Wykonanie
Miałam ochotę na świeże domowe
pieczywo, ale takie, które robi się szybko i bez większego wysiłku. Miałam w lodówce jeszcze trochę
maślanki, więc chciałam ją wykorzystać. Dawno nie
jadłam bagietek, a miałam na nie straszną ochotę. Postanowiłam więc wyszukać przepis na
bagietkę, w której w skład wchodzi
maślanka. Tak właśnie trafiłam do Evenki . Wyczytałam, że ta
bagietka zawsze się udaje i nawet ja, która pierwszy raz piekłam
bagietki jestem zadowolona z efektu. Oczywiście najsmaczniejsza jeszcze ciepła. Moja mała córeczka zajadała się nią ze smakiem krusząc wokół.
Składniki (cytuję):– 500 g
mąki pszennej (użyłam chlebowej)– 400 ml
maślanki– 30 g
drożdży świeżych (dałam 3 płaskie łyżeczki suszonych)– 2 płaskie łyżeczki
soliWykonanie (cytuję):
Drożdże rozpuścić z pięcioma łyżkami ciepłej
maślanki i dwiema łyżkami
mąki , zostawić na 15 minut pod przykryciem.Resztę
mąki przesiać do miski , dodać wyrośnięty zaczyn
drożdżowy , resztę
maślanki (o temp. pokojowej) i
sól. Dosyć energicznie zagniatać , aż ciasto zacznie puszczać bąbelki (ja wyrabiałam mikserem przez ok. 5 minut). Odstawić pod przykryciem w ciepłe miejsce na 20-30 minut.Ciasto podzielić na połowę i uformować dwie
bagietki o długości 30 cm (ja czasami robię 3
bagietki , za to krótsze). Ponacinać ukośnie w odstępach co 5 cm i na głębokość 1/2 cm. Odstawić ponownie do wyrośnięcia na 30 minut (lub trochę dłużej , jeśli za słabo przez ten czas urosną). Tuż przed wstawieniem do piekarnika spryskać
bagietki wodą i piec ok. 30 minut w temp. 200 st.C. W trakcie pieczenia jeszcze kilkakrotnie spryskać je
wodą.Smacznego!