Wykonanie
"Klęska urodzaju" i "potrzeba
matką wynalazku" zaowocowały zimową zaprawą w postaci
kabaczków na bardzo ostro i pikantnie. Do tej
pory przepisu tego używałam tylko do
ogórków, które biły rekordy popularności pod względem spożywalności. Duża ilość
kabaczków zmotywowała mnie aby przygotować je w ten sam sposób, no i sukces.
Kabaczki są równie pyszne jak
ogórki. Oczywiście zamiast
kabaczków można użyć
cukinii, efekt będzie ten sam.

2,5 kg
młodych kabaczków lub
cukinii4 łyżki
soli1 - 2 główki
czosnku2 łyżeczki
ostrej papryki w proszkuzalewa:8 łyżek
oleju1 i 3/4 szklanki
octu 10%1/2 kg
cukruKabaczka pokroić w paski, posolić, wymieszać i odstawić na 6 godzin. Po tym czasie odlać powstały sok i posypać
papryką i zmiażdżonym
czosnkiem.Składniki na zalewę zagotować i gorącą zalewą zalać
kabaczki. Wymieszać i pozostawić na kolejne 12 godzin. Po tym czasie włożyć do słoików i zalać zalewą. Dokładnie zamknąć i odstawić. Nie trzeba pasteryzować.Wspaniały przysmak na zimę, szczególnie jako przegryzka do wódeczki ;-)