Gotowanie

Wykonanie

Wyzdrowiałam, zdałam egzamin...mogę wreszcie zabrać się za gotowanie:P
Mam dla Was dzisiaj zaskakujące połączenie smaków. Zupa z gruszki? TAK! Od dzisiaj jest to jedna z moich ulubionych zup!
Przyznam, że sama bałam się co z tego wyjdzie, ale zupa pietruszkowo-gruszkowa jest wprost pyszna. Jeśli lubicie kombinować w kuchni, musicie spróbować tego połączenia.
Przepis znalazłam tutaj.
Potrzebujemy:
600 g korzenia pietruszki
1 łyżkę oliwy z oliwek (u mnie oliwa Costa d'Oro z Hurtowni Oliwy - PYCHA)
1 łyżkę masła
1 dużą gruszkę
1/2 łyżeczki cynamonu
1 litr bulionu (u mnie nawet trochę więcej)
1 szklankę mleka
sól i pieprz
pieprz cayenne (lub zamiast tego więcej pieprzu czarnego)
1 łyżka soku z cytryny (zapomniałam dodać, ale nie było takiej potrzeby).
Pietruszkę obieramy, myjemy i kroimy w plasterki grubości około 0,4 mm. Przysmażamy na łyżce masła i oliwy z oliwek przez 5 minut, dodajemy szczyptę soli. Po tym czasie dodajemy gruszkę pokrojoną w kosteczkę i razem smażymy kolejne 5 minut. Dodajemy bulion, cynamon, sól i pieprz i gotujemy przez około 15 minut (do miękkości warzyw). Dodajemy sok z cytryny i mleko, gotujemy jeszcze chwilkę i zdejmujemy z ognia. Na koniec miksujemy na gładką masę. Podajemy z odrobiną oliwy z oliwek, autorka przepisu podaje zupę z bazylią:)
Smacznego!
PS. Jeśli chcecie zniżkę na produkty z Hurtowni Oliwy - zapraszam do posta TUTAJ, w którym znajdziecie kod rabatowy :)