Wykonanie
Zastanawiałam się, jakie ciasto ze
śliwkami zrobić na niedzielę. Myślałam o
drożdżowym, ucieranym, ale w międzyczasie na blogu Notatki kulinarne zobaczyłam coś, co mnie zainspirowało: Ciasto
sliwkowe z sernikową falą. Postanowiłam wykorzystać ten pomysł, zmieniając tylko rodzaj ciasta. Ponieważ
śliwki i masa serowa są dość ciężkie, jako podstawę zrobiłam masę ucieraną pod
owoce, z połowy porcji jaką robię zwykle, bo piekłam w mniejszej formie. A oto przepis:½ kostki
margaryny2
jajka4 łyżki
cukru¾ szklanki kwaśnej
śmietanykisiel cytrynowy1 i ½ szklanki
mąkiłyżeczka
proszku do pieczeniacukier waniliowyMasa serowa200 g
serka kremowego3 łyżki
cukru-pudru1
jajkook.½ kg dojrzałych
śliwekkruszonka
Miękką margarynę utarłam z
cukrem i 2 łyżeczkami
cukru waniliowego, dodałam po jednym
jajku, ucierając,
potem kisiel cytrynowy.
Mąkę z proszkiem dodawałam stopniowo, na zmianę ze
śmietaną, której zostawiłam 2 łyżki na później.
Cukier puder utrzepałam z
jajkiem, dodając
ser i miksując.
Śliwki przepołowiłam i pozbawiłam pestek. Z łyżki
margaryny i
trzech łyżek
mąki i
cukru zrobiłam kruszonkę, dodając trochę
cukru waniliowego.Do wysmarowanej formy włożyłam połowę ciasta, na to połowę
sera i
śliwki. Dalej położyłam resztę ciasta rozrzedzonego pozostałą
śmietaną, masę
serową, na to
śliwki i posypałam kruszonką. Piekłam w 170 C około godziny z termoobiegiem, ale coś mi się słabo zrumieniło, mimo, że spód był dopieczony. Ciasto nie było puszyste, ale wilgotne i bardzo smaczne.
Ser ze
śliwkami wybornie smakował a ciasto pasowało do niego. Spróbuję to udoskonalić i powtórzyć, może z innymi
owocami.Smacznego!