Wykonanie
Święta minęły bardzo szybko.Intensywne opady śniegu trwałykilka dni a pod naszym oknem ktośulepił w nocy wielkanocnego zająca.Śmiechu, żartów i dobrego humorubyło mnóstwo, pomimo ponurej aury.Dziś pięknie świeci słoneczko, śniegucoraz mniej, wraca nadzieja na szybkie
przybycie wytęsknionej wiosny.Właśnie taki pogodny i świeży jest
chrzanem i aromatycznymi
ziołami.1000 ml
wywaru z wędzonych kości, 370-400 ml zakwasu z
mąki żytniej, 6
białych kiełbas,czubata łyżka startego
chrzanu, 2 ząbki
czosnku, 5-6
ziemniaków, gotowana
marchewka,pół szklanki gęstej
śmietany,
sól,
pieprz,
majeranek,
lubczyk, macierzanka,
natka pietruszkido dekoracji, opcjonalnie ugotowane na twardo
jajka (tym razem nie dodawałam).Do wrzącego
wywaru włożyłam umytą
białą kiełbasę, parzyłam 10 minut na najmniejszym gazie.Wyjęłam, odłożyłam do wystygnięcia a
wywar przecedziłam. Wsypałam obrane, umyte i pokrojone w kostkę
ziemniaki oraz przeciśnięty przez praskę
czosnek. Gdy
ziemniaki były miękkie wlałamzakwas, dodałam
chrzan i pokrojoną w plastry
białą kiełbasę. Gotowałam chwilę po czym dodałam zahartowaną
śmietanę (do
śmietany wlałam wazową łyżkę zupy, dokładnie wymieszałam i dopieropołączyłam z
żurkiem). Doprawiłam
solą i
pieprzem,
majerankiem, macierzanką i
lubczykiem.Nie dodawałam
liści laurowych ani
ziela angielskiego gdyż były one użyte do zakwasu a takżedo
wywaru z wędzonych kości. Na końcu włożyłam
marchewkę pokrojoną w półplasterki.Bardzo smacznie polecam :)