Wykonanie

W zasadzie miałam już więcej pierniczków nie piec, ale cóż – po poprzednich nie ma już śladu, nawet nieliczne piernikowe anioły, które jakimś cudem nie zostały zjedzone przed zawieszeniem na choince, powoli znikają w niewyjaśnionych okolicznościach ;) Tak więc chcąc nie chcąc zakasałam rękawy i, ku ogromnej uciesze Zuzi, zabrałam się za pierniczki po raz czwarty w tym sezonie :)Tym razem wybrałam pierniczki nieco
bardziej pikantne, mocno
imbirowe, o charakterystycznym posmaku i pięknym
czekoladowym kolorze, który zawdzięczają melasie. Z
ciastem pracuje się bardzo przyjemnie, a po upieczeniu ładnie trzymają kształt. Nie są twarde, a raczej kruche, więc możecie je przygotować choćby na ostatnią chwilę.Polecam :)* przepis z niewielkimi zmianami pochodzi z „Baking cookies & biscuits”Składniki na około 40 sztuk (w zależności od wielkości foremek):115g miękkiego, niesolonego
masła115g jasnego
cukru muscovado1 duże
jajko115g melasy (jeśli nie macie, równie dobre będą z
syropem złocistym)400g
mąki pszennej2 łyżeczki
proszku do pieczenia1 łyżeczka
sody1 łyżeczka
przyprawy do piernika2 łyżeczki
imbiru (jeśli wolicie bardziej subtelne w smaku pierniki, wystarczy 1 łyżeczka)Wykonanie:
Masło utrzyj z
cukrem na jasną, puszystą masę. Dodaj
jajko i zmiksuj do połączenia. Wlej melasę i jeszcze raz zmiksuj dokładnie.
Mąkę wymieszaj z
proszkiem do pieczenia,
sodą oraz
przyprawami i dodaj do masy
maślanej. Wymieszaj, aż powstanie gęste, jednolite ciasto. Zrób z niego kulę,
owiń spłaszcz ją lekko i
owiń szczelnie folią spożywczą. Schłodź w lodówce przez 30 minut.Wyjmij schłodzone ciasto i rozwałkuj, podsypując delikatnie
mąką, na grubość około 3mm. Wykrawaj pierniczki i układaj na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.Piecz w temperaturze 180°C przez około 12 – 15 minut, aż wyrosną delikatnie i nabiorą ciemnozłotego koloru. Pozostaw na chwile na blasze, po czym przełóż na kratkę do wystudzenia.Zimne udekoruj wedle uznania lukrem,
czekoladą i posypkami lub posiekanymi
orzechami.Przechowuj w szczelnie zamkniętym pojemniku.Smacznego :)