Wykonanie

Po wyczerpującym i pełnym wyzwań tygodniu przyszedł czas na relaks. W sobotni poranek nic mnie tak nie rozluźnia jak poranna „gimnastyka” w kuchni. Ugniatając ciasto na
śniadaniowe bułeczki przy dźwiękach muzyki
mogę zapomnieć o wszystkich troskach minionych dni. Na dzisiejsze śniadanie przygotowałam
drożdżowe bułeczki z
rodzynkami i
szafranem.Składniki:1,5 szklanki
mąki pszennej0,5 szklanki
mąki żytniej2
jajkagarść
rodzynek0,5 szklanki
mleka (można dać mniej i uzupełnić
wodą)10 nitek
szafranu0,75 saszetki
drożdży suchych1 łyżeczka
cukru brązowego2 łyżeczki
miodu dowolnego rodzajuszczypta
soli morskiej4 łyżki
oliwy z oliwekDodatkowo do posypania:
maksezam
Przygotowanie:Do dużej miski wsypuję 1 szklankę
mąki pszennej, 0,5 szklanki
mąki żytniej,
drożdże,
sól i
cukier.
Mleko podgrzewam razem z
miodem,
szafranem i
rodzynkami. Należy uważać, aby nie było zbyt gorące, ponieważ
drożdże nie wyrosną. Gdy
rodzynki staną się miękkie, a
szafran zabarwi
mleko przelewam je do suchych składników oraz dodaję
oliwę i
jajka. Zaczynam wyrabiać ciasto dodając pozostałe 0,5 szklanki
mąki pszennej. Ciasto powinno być sprężyste i nie przyklejać się do rąk.Z gotowego ciasta formuję bułeczki, które obsypuję
makiem i
sezamem. Piekę w temperaturze 170 stopni przez ok 30 minut. Bułeczek nie pozostawiam do wyrastania. Wstawiam je natomiast do zimnego piekarnika i pozwalam im rosnąć w trakcie, gdy piekarnik się nagrzewa. Jeżeli macie więcej czasu możecie zostawić je pod przykryciem na minimum 30 minut w ciepłym miejscu, aby
drożdże zaczęły pracować. Smacznego poranka.