Wykonanie
Akcje organizowane przez blogerki to fajna sprawa..czasem są takie potrawy , o których wcześniej nie wiedziałam albo znałam jakiś przepis ,ale jakoś nie było okazji, żeby go wypróbować..i tak było tym razem..
żeberka po węgiersku robiłam pierwszy raz..a to z racji wydarzenia , które zorganizowała Daria [wspólne gotowanie z Formułą z okazji GP Węgier].Pomysł na taka potrawę jednogarnkową znalazłam tutaj ...u mnie wszystkie składniki "na oko"i wedle apetytu domowników..

1 kg
żeberek wieprzowych2 średnie
cebule3 łyżki
smalcu3 dojrzałe
pomidory80 dag niedużych
ziemniaków400 ml rosołu (może być z kostki)
2 ząbki
czosnku1
zielona papryka2 łyżeczki
słodkiej papryki w proszku
sól,
pieprzszczypta
kminku [ nie dałam]
natka pietruszki,
koperekŻeberka umyć, osuszyć i pokroić na porcje. Natrzeć
solą i
pieprzem. W dużym rondlu rozgrzać
smalec. Obsmażyć na nim
żeberka z obu stron na złotobrązowy kolor.
Mięso wyjąć i przełożyć w ciepłe miejsce. Na pozostałym po smażeniu tłuszczu, zrumienić obraną i pokrojoną w kostkę
cebulę i przeciśnięty przez praskę
czosnek. Doprawić sproszkowaną
papryką i
kminkiem. Dołożyć wcześniej podsmażone
żeberka. Podlać rosołem. Dusić na wolnym ogniu ok. 20 min. [ u mnie dłużej -aż
żeberka były prawie miękkie]
Pomidory sparzyć i obrać ze skórki. Miąższ pokroić w cząstki.
Paprykę pozbawić gniazda nasiennego i pokroić w paseczki.
Ziemniaki obrać i każdego przekroić na cztery części. Tak przygotowane warzywa dodać do duszących się
żeberek. Dusić dalej do miękkości
mięsa i
ziemniaków.


