Wykonanie
Teraz zrobiłam je nieco inaczej, wykorzystujęc dodatkowo zapasy czerstwego
chleba, które zostały mi po weekendzie. Wyszło coś tak fajnego i smacznego , że postanowiłam się nimi pochwalić:miseczka ugotowanego
mięsa z rosołu2
jajka½ szklanki
mąki kukurydzianej4-5 kromek czerstwego
chlebakilka łyżek rosołu2 łyżki
oliwyłyżka posiekanej
natki pietruszkisól,
pieprz,
majeranekokruszki
chleba razowego do panierki
Chleb wysuszyłam w kuchence mikrofalowej ( na 300 W, trzeba to robić ostrożnie, po minucie a nawet po 30 sek, bo łatwo się przypala. Tak samo suszę
chleb na grzanki do zup-kremów).Wystudzony zawinęłam w ścierkę i potraktowałam na desce tłuczkiem do
mięsa, bo boję się zepsuć blender- nie ma zbyt wysokich obrotów. Wyszła mi konsystencja
tartej bułki o różnej grubości. To samo zrobiłam z
chlebem razowym na panierkę.Posiekane
mięso, pokruszony
chleb,
przyprawy i
piertuszkę połączyłam w misce z
jajkami. Dodałam
mąki kukurydzianej do gęstości i wlałam trochę rosołu i
oliwę. Zostawiłam na 20 minut, żeby namiękło i „przegryzło się”.Formowałam owalne klopsiki i obtoczyłam je w pokruszonym
chlebie razowym, przesianym przez grube sito. Już miałam rozgrzać
olej na patelni, kiedy mój organizm zaprotestował przeciwko dodatkowej porcji tłuszczu – wczoraj zrobiło się o wiele cieplej… Postanowiłam ułożyć klopsiki na posmarowanym
olejem talerzu i wstawić je do kuchenki mikrofalowej na 700 W na 8 minut. Kto się dziwi, niech wie, że ten sposób wypraktykowałam robiąc kotlety wegańskie z warzyw dla Córki – masa bez
jajek przy smażeniu na patelni ma tendencję do rozpadania się, a w kuchence kotlety wegańskie udają się bez problemów – na przykład