ßßß Cookit - przepis na Domowe hamburgery – czyli weekendowy slow food

Domowe hamburgery – czyli weekendowy slow food

nazwa

Wykonanie

Będąc na diecie zawsze musimy sobie czegoś odmawiać. A to słodkości nam nie wolno, a to pieczywo nie wskazane, a już na pewno powinniśmy pożegnać się z fast foodami.
Dlatego ja zdecydowanie zamiast diety wolę racjonalny sposób odżywiania się. Jem wszystko ale z głową i umiarem. Zatem, gdy w weekend złapie mnie chwila słabości pozwalam sobie na małe odstępstwa od codziennych posiłków. Co prawda nie zajadam się drożdżówkami czy nie biegnę po cheeseburgera, ale staram się z dostępnych w domu składników przygotować coś smacznego i zarazem zaspokoić swoje pragnienie.
Tym razem „naszło” nas na hamburgery. Chrupiąca bułeczka, soczysty kawałek mięsa, ser i dużo warzyw! Tak, tego nie znajdziemy w żadnym fast foodzie.
Przepis na domowe hamburgery powstał w oparciu o pomysł Magdy Gessler, wykorzystany w jednym z odcinków kuchennych rewolucji. Przepis uzupełniłam o własne modyfikacje.
Składniki na domowe hamburgery:
mięso mielone dobrej jakości 0,5 kg
cebula
sos Worcester ok. 2 łyżki
musztarda ostra 2 łyżeczki
sproszkowane chili lub sos chili
siemię lniane
ser żółty
pieprz, suszony imbir
warzywa (u mnie rukola, cebula, pomidor, ogórek kiszony)
musztarda, ketchup
Sposób przygotowania:
Siekamy cebulę, dodajemy mięso, przyprawy, sos worcester, musztardę i dokładnie mieszamy. Formujemy burgery i układamy na blaszce. Pieczemy ok 20-25 minut w temperaturze 180º dokładnie tak jak prezentowane już kotlety mielone .
Gdy burgery upieką się, na blaszkę dokładamy bułki pełnoziarniste.
Jedną połówkę bułki smarujemy musztardą i posypujemy siemieniem lnianym, a drugą możemy potraktować ketchupem. Opcjonalnie kładziemy również plasterek sera żółtego i chwilę podpiekamy.
Gotowe burgery układamy na bułce, dodajemy ulubione warzywa i polewamy odrobiną sosu. Skoro to chwila zapomnienia to i sosik mile widziany. Nie pozostaje nic innego jak zabrać się za pałaszowanie tego cuda.
Skromnie stwierdzę, że wyszły genialne!
Chęć na fast foody zaspokojona i to bez większych wyrzutów sumienia.
Zdecydowanie zachęcam do wypróbowania, dzięki zastosowaniu sosu worcester hamburgery nabierają zupełnie innego smaku niż tradycyjne mielone, a dla fanów ostrości zawsze można dodać odrobinę więcej sosu chili.
Pozdrawiam
SmakUla.
Podziel się...
Źródło:http://www.smakula.pl/przepisy/domowe-hamburgery-czyli-weekendowy-slow-food