ßßß Cookit - przepis na Sernik Baileys

Sernik Baileys

nazwa

Wykonanie

Co by tu upiec ? Był już późny wieczór gdy na wczesne przedpołudnie następnego dnia zapowiedzieli się z wizytą znajomi więc mogłam zrobić coś szybkiego od razu albo mieć perspektywę zrywania się bardzo rano. Oczywiście wybrałam pierwszą opcję żeby móc sobie pospać. Na szczęście miałam ser a roboty przy serniku przecież tyle co nic.
Jak pysznie smakuje sernik z likierem już sprawdzałam jakiś czas temu robiąc sernik z adwokatem - dzisiaj nie jestem w stanie powiedzieć który lepszy bo oba są pyszne.
czas przygotowania : 15 minut + 60 min. pieczenie + kilka godzin chłodzenie
składniki na 12 porcji :
SPÓD - 215 g ciastek holenderskich - mniej więcej po połowie zwykłych i w czekoladzie
80 g masła
MASA SEROWA - 750 g sera białego mielonego - używam wiaderkowego dobrej jakości
3 jajka
150 g cukru trzcinowego demerara
1,5 op. budyniu waniliowego w proszku (1 op. na 1/2 l mleka)
250 ml likieru Baileys Coffee
PRZYBRANIE - 125 ml śmietanki kremówki 30 %
ok. 125 g sera białego , takiego samego jak do sernika
1 łyżeczka żelatyny w proszku + 3 łyżki wody
2 łyżki cukru pudru
1/2 łyżeczki pasty waniliowej
1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej
2 łyżeczki posypki cukrowej
sposób przygotowania : SPÓD - ciastka pokruszyłam i zmiksowałam w blenderze. Dolałam rozpuszczone masło i wymieszałam aż powstał jakby mokry piasek. Wyłożyłam nim spód i boki tortownicy śr. 24 cm, na dnie której wcześniej położyłam papier do pieczenia. Brzegi z ciasteczkowej masy miały wysokość ok. 4 cm. Odstawiłam formę do lodówki.
MASA SEROWA - jajka wybiłam do miski i roztrzepałam dokładnie z serem. Dosypałam cukier. Proszek budyniowy rozmieszałam najpierw dokładnie w połowie likieru żeby nie było żadnych grudek i dopiero wlałam do masy razem z resztą alkoholu. Wszystko dokładnie wymieszałam. Masa na tym etapie jest dość rzadka, ale nie martwcie się bo tak po prostu jest. Przelałam masę do naszykowanej formy. Piekłam 60 minut w piekarniku nagrzanym do 150 st. C, grzanie góra dół. Po upieczeniu zostawiłam do ostudzenia przy otwartych drzwiczkach a potem wstawiłam na noc do lodówki.
PRZYBRANIE - zimną śmietankę ubiłam na sztywno dodają pod koniec cukier i pastę waniliową - jeśli jej nie macie zamieńcie zwykły cukier na waniliowy albo użyjcie ziarenek wanilii z połowy laski. Żelatynę rozpuściłam dobrze w gorącej wodzie a następnie dodałam do niej ser dokładnie, intensywnie mieszając. Taką mieszankę wlałam do ubitej śmietany, wymieszałam i zostawiłam na kilka minut aż zaczęła tężeć.
Śmietankową masę wyłożyłam na wierzch wyjętego z formy sernika. Przed podaniem posypałam drobnymi cukrowymi kuleczkami i kawą rozpuszczalną.
Źródło:http://smacznapyza.blogspot.com/2013/05/sernik-baileys.html