Już pisałam o pasturmie, moim nowym odkryciu w dziale wędlin - bardzo nam zasmakowała więc znów ją wykorzystałam. I znowu do sałatki bo tak właśnie pasuje mi najbardziej. Połączenie owoców i wędliny albo mięsa czy sera podane na sałacie trafia dokładnie w mój gust - lekko, pysznie, kolorowo - i lubię też bawić się robiąc właśnie takie sałatki.składniki:3 garści roszponkikilka plasterków pasturmy1/2 twardej, ale słodkiej gruszki1/2 niedużej czerwonej cebuligarść łuskanych orzechów włoskicholej z pestek winogronsok z cytrynymiódpieprzziołowypapryczka chilisposób przygotowania: ok. 4 łyżek oleju z pestek zmieszałam z 2 łyżkami soku cytrynowego, doprawiłam do smaku odrobinką soli, pieprzemziołowym i dodałam jeszcze kapkę miodu oraz troszkę posiekanej drobno papryczki chili - wymieszałam dokładnie i odstawiłam na chwilę. Gruszkę i cebulę obrałam - gruszkę pokroiłam w cienkie plasterki, cebulę w cienkie piórka - przełożyłam do miseczki i zalałam sosem - odstawiłam na ok. 15 minut żeby się zamarynowały.Opłukaną i osączoną dobrze roszponkę wyłożyłam na talerze, posypałam paskami pasturmy, osączoną lekko gruszką i piórkami cebuli. Polałam resztą sosu i dodałam podprażone na suchej patelni orzechy włoskie.