ßßß Cookit - przepis na Sałatka kwiatowa i cudowna niespodzianka

Sałatka kwiatowa i cudowna niespodzianka

nazwa

Wykonanie

Jakiś czas temu usilnie poszukiwałam przyprawy marki Kotanyi - mieszanki suszonych kwiatów jadalnych. Jak nie potrzebowałam to widywałam ją w różnych sklepach a jak chciałam kupić - nagle zapadła się jakby pod ziemię. Rozesłałam po znajomych info czego poszukuję, ale niestety - nigdzie jej nie było.
Zapytałam więc u źródła czyli u przedstawicieli producenta na FB - po kilku dniach podano mi nawet adres sklepu w Warszawie gdzie miała być - tym razem także spotkało mnie rozczarowanie bo przyprawy ani śladu.
Minęło kilka miesięcy, prawie zapomniałam o sprawie gdy odezwano się do mnie z Kotanyi prosząc o adres i obiecując niespodziankę. Jakież było moje zdziwienie i radość jednocześnie gdy bardzo miły pan, przedstawiciel handlowy firmy, dostarczył mi przesyłkę :))) Stałam się posiadaczką dużego słoja wytęsknionej przyprawy i nie tylko.
Już godzinę później na stole wylądowała pyszna i pachnąca sałatka :D
składniki:
1/2 niedużego kalafiora, razem z młodymi listkami
kilka cieniutkich plasterków szynki polskiej wędzonej
sok z małej cytryny pomarańczowej
kilka łyżek oleju słonecznikowego
3 łyżeczki suszonej mieszanki kwiatów jadalnych Kotanyi - mieszanka mięty pieprzowej oraz kwiatów róży, malwy i słonecznika
1,5 łyżeczki miodu
pieprz kolorowy z młynka Kotanyi
do smaku: sól morska
sposób przygotowania: suszone kwiaty wsypałam do miseczki, zalałam sokiem z cytryny i odstawiłam na ok. 15 minut żeby nasiąkły. Następnie dodałam miód, odrobinę soli i mieszając dolewałam po troszku oleju - mieszałam aż składniki płynne utworzyły emulsję. Doprawiłam do smaku pieprzem i odstawiłam jeszcze na chwilę żeby smaki się połączyły.
Kalafiora podzieliłam na małe różyczki, wrzuciłam do lekko posłodzonego i osolonego wrzątku, gotowałam kilka minut - tak żeby był lekko twardawy i chrupiący. Dorzuciłam pod koniec młode listki kalafiora i razem wszystko po chwili odcedziłam. Przelałam zimną wodą, dokładnie odcedziłam. Ciepłego wrzuciłam do sosu, wymieszałam dobrze i odstawiłam na chwilę.
Wyłożyłam porcje kalafiora na talerze, dodałam też obgotowane listki. Dołożyłam zwinięte w różyczki kawałeczki szynki. Polałam resztą sosu, który obciekł z kalafiora, oprószyłam lekko pieprzem.
Proste i bardzo pyszne :)
Bardzo dziękuję pani Kasi i pani Magdzie - z Kotanyi Polska, za tę niesamowitą niespodziankę jaką mi zorganizowały - jesteście wspaniałe i kochane !
A ponieważ słoik jest dość duży więc już jego zawartość została rozdzielona żebym nie tylko ja mogła się nią cieszyć :)
Źródło:http://smacznapyza.blogspot.com/2012/01/saatka-kwiatowa-i-cudowna-niespodzianka.html