Pijana zakonnica

Wykonanie

Nie mam pojęcia dlaczego to ciasto tak się nazywa... Nazwa dziwna, ale jest naprawdę smaczne. Mówię to ja, osoba, która nie lubi ciast z kremem :)
Pijana zakonnica
przepis na blachę o wymiarach 39cm x 23cm
BISZKOPT:
7 jaj
7 łyżek cukru
3 łyżki mąki tortowej
4 łyżki mąki ziemniaczanej
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka octu winnego
Białka ubij, stopniowo dodawaj cukier, żółtka, mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i ocet.
Piecz w brytfannie o wymiarach 26-28 przez ok 45 minut w 160 stopni, bez termoobiegu 180.
Gdy lekko przestygnie końcówką łyżki drewnianej zrób otwory na około połowę wysokości.
KREM:
szklanka wody
pół kostki margaryny (można zamienić na masło)
2 łyżki kakao
pół tabliczki gorzekiej czekolady,
szklanka cukru
ok 100-200 ml wódki
Do rondla wlej ok. pół szklanki wody i gotuj na wolnym ogniu. Margarynę, wodę, kakao, czekoladę i cukier przełóż do metalowej miski, następnie umieść ją na rondlu.
W ten sposób rozpuścimy składniki na parzę i unikniemy przypalenia. Gdy wszystko ładnie się rozpuści, wlej wódkę, wymieszaj i odstaw do wystygnięcia.
Letni krem przelej na biszkopt, tak aby zakrył otwory.
WIERZCH
0,75litra śmietanki kremówki( 3 opakowania)
1 fix do śmietany
1 czubata łyżka cukru pudru
+ dwie kokosowe princessy ( lub inny tego typu batonik)
Śmietanę ubij z cukrem i fixem, wyłóż na wierzch ciasta. Wyrównaj wierzch. Na koniec posyp ciasto startym batonikiem i pozostaw w lodówce do schłodzenia przez kilka godzin.