Wykonanie
            Pyszne, aromatyczne wegańskie 
curry, w którym zatopiłam pełne smaku pom idorki kok tajlowe i naszą polską, niepozorną 
kalarepę . Wyszło cudowna potrawa orientalna, z wyraźnie wyczuwalną polską nutą. Idealne połączenie.
Curry jest bardzo wdzięczną potrawą. Można zrobić ją praktycznie ze wszystkiego. Wystarczy pasta 
curry, zapasowa puszka 
mleczka kokosowego i "resztki" znajdujące się w lodówce - zabłąkana 
cukinia, niechciana 
kalarepa, czy już kończące swą przydatność do spożycia, opakowanie 
pomidorków koktajlowych. Z warzyw, które z braku pomysłu na zużycie, zazwyczaj byśmy wyrzucili, można wyczarować cudowne, pełne aromatów, przepyszne danie - idealne na deszczowe, jesienne wieczory. Zresztą, w naszym przypadku, jesień zazwyczaj jest pod znakiem 
curry . Sam zapach tego dania, unoszący się w domu, 
mówi nam, że lato ma się ku końcowi. Dla mnie jest to poniekąd smutne 
curry, gdyż to oznaka, że zima zbliża się wielkimi krokami. Nie 
będę Was czarować, nie lubię zimy, nawet bardzo. Nie dziwią się niedźwiadkom, że przesypiają ten paskudny czas. Mnie ratuje wtedy właśnie smak owego 
curry, a jego żółty kolor wnosi słońce w szarobure dni.

wega ńskie(2 porcje)- 1/2 średniej 
cukinii- 1 
kalarepa- 250 g 
pomidorków koktajlowych- 1 duża 
cebula- 3 ząbki 
czosnku- ok. 1 duża łyżka żółtej pasty 
curry - ja używam takiej- 1 puszka 
mleczka kokosowego (400 ml)- 5-6 listków 
limonki kaffir- 1 łyżeczka 
kurkumy- 
sól, 
pieprz- 
olej roślinny do smażenia- do podania: 
bazylia tajska- opcjonalnie: 
ryż jaśminowyPokrojoną w kostkę 
cebulę podsmażam na 
oleju. Kiedy się zeszkli, dodaję posiekane drobno ząbki 
czosnku oraz dużą łyżkę żółtej pasty 
curry i 
kurkumę. Całość podsmażam ok. 2-3 min.Dodaję pokrojoną w kostkę 
kalarepę. Chwilę podsmażam i wszystko zalewam puszką 
mleka kokosowego. Dodaję listki 
limonki kaffir, odrobinę 
soli i 
pieprzu do smaku. Całość duszę na wolnym ogniu ok. 10 min. Dodaję pokrojoną w kostkę 
cukinię. Dalej duszę ok. 10 min.5 min przed końcem gotowania dania dodaję 
pomidorki koktajlowe (mają zmięknąć, ale nie rozpaść się). Próbuję i w razie potrzeby doprawiam 
solą i 
pieprzem.Gotowe 
curry podaję posypane 
tajską bazylią, oczywiście 
kolendra będzie także pasować.Smacznego!