Wykonanie
Aby ułatwić Wam przygotowanie piernika staropolskiego postanowiłam umieścić poszczególne etapy w jednym miejscu.Szczególnie polecam to ciasto, jest niebywale delikatne, aromatyczne i miękkie.Etap ISkładniki:1,2 kg
mąki pszennej3 duże
jajka100 g
smalcu150 g
masła (nie
margaryny!)1/2 litra
miodu prawdziwego5 kopiastych łyżek
przyprawy do piernika KLIK lub 3 opakowania kupnej1/2 szklanki schłodzonego
mleka3 łyżeczki
sody oczyszczonej1 i 3/4 szklanki
białego cukru1. W rondelku (koniecznie z grubym dnem) roztapiamy
masło,
smalec,
cukier i
miód. Składniki muszą się połączyć, lecz nie mogą zawrzeć. Masę dokładnie studzimy do temperatury pokojowej (co jakiś czas mieszając, aby
cukier nie osiadał na dnie).2.
Mąkę przesiewamy razem z
przyprawą do piernika i
sodą oczyszczoną.3. Do dużej miski przelewamy masę
miodową i na wolnych obrotach miksujemy wbijając po 1
jajku i dodając po 1 łyżce
mąki. Wlewamy
mleko, wsypujemy resztę
mąki i miksujemy do momentu uzyskania jednolitej konsystencji. Ciasto powinno być gęste, ale nie na tyle, żeby dało się je wyrobić dłońmi.4. Ciasto przekładamy do ceramicznego naczynia, przykrywamy bawełnianą ściereczką, obwiązujemy sznurkiem i wkładamy do lodówki na dolną półkę. Tak przygotowana masa powinna leżeć w lodówce min. 6 tyg.Etap IIPrzedstawiam drugi etap przygotowania piernika staropolskiego. Od 18 do 20 mamy czas na upieczenie ciasta. No to do dzieła :)1. Ciasto, które leżakowało, dzielimy na 3 równe części (najlepiej zlepiać je w kule, wtedy mamy porównanie). Każdą z części rozwałkowujemy na papierze do pieczenia obficie podsypując
mąką. Jeżeli ktoś posiada taki wałek jak ja, może zrobić to bezpośrednio na blaszce.2. Piekarnik rozgrzewamy do 160*C. Placki pieczemy 20 minut. Po wyjęciu ciasta z piekarnika będzie jeszcze ono przez dłuższy czas miękkie, dlatego trzeba je zostawić w formie do całkowitego wystudzenia.Etap IIIMasa:300 g
masła 82% tłuszczu400 g
orzechów zmielonych (mogą być mieszane)350 g
cukru5 łyżek
śmietany 30%2 łyżki
spirytusu1 łyżka
rumu2 słoiki
powideł śliwkowych1. Do rondla dajemy
masło,
śmietankę i
cukier, a następnie dokładnie rozpuszczamy na małym ogniu (musimy pilnować, aby
masło się nie przypaliło). Wrzucamy
orzechy i masę studzimy do momentu, aż będzie zwarta, ale plastyczna. Na końcu dolewamy
alkohol i mieszamy.2. Ja moje piernikowe ciasta przekroiłam jeszcze na pół. W ten sposób po przełożeniu otrzymałam dwa spore placki, które podzielę jeszcze na 2 części tak, aby wyszły piernikowe bloki. Nie jest to konieczne, ale ja zdecydowanie wolę wyrównany smak ciasta i masy, nie przepadam za tzw. suchymi plackami. Wybór przełożenia należy do Was :)3. Na spód wykładamy słoik powideł, przykrywamy
ciastem, wykładamy masę
orzechową i przykrywamy ostatnim plackiem. Wierzch lekko smarujemy powidłami.4. Piernik w takiej postaci wędruje do lodówki dokładnie do 23 grudnia. Później już tylko trzeba polać go
czekoladą i posypać ulubionymi dodatkami.