Wykonanie
Lubię marynowane w occie
owoce. Kiedy trafiłam na przepis Christophera wiedziałam że to coś dla mnie - korzenna octowa zalewa i
suszone śliwki! Wyszły znakomicie. Można je jeść jako dodatek do
serów,
mięs, warzyw. Sprawdzą się na przyjęciu jako korzenna przekąska - bardzo polecam!

składniki300 g suszonych
śliwek ( nie wędzonych)300 ml
wody7 łyżeczek
herbaty earl grey250 g
cukru250 ml
octu czerwonego1/2
cytryny7 szt
goździków3 szt
ziela angielskiego3 cm kora
cynamonuszczypta
gałki muszkatołowejszczypta
kardamonuprzygotowanieZaparzyć mocną
herbatę ( 7 łyżeczek
herbaty zalać 300 ml wrzątku) - niech dobrze naciągnie.
Śliwki położyć na sicie, przelać ciepłą
wodą i przełożyć do miski.
Herbatę przecedzić, zalać nią
śliwkiZakryć i odstawić przynajmniej na 12h.Po tym czasie
śliwki wraz z zalewą przełożyć do rondla i zagotować, zaraz po zagotowaniu wyłączyć gaz.Do drugiego rondla wlać czerwony
ocet dobrej jakości, dodać
przyprawy i
cukier, zagotować.Do tak przygotowanego
octu dodać
śliwki wraz z
herbatą, ostudzić.
Śliwki przełożyć do słoików i zalać przegotowaną, przecedzoną zalewą
octową herbacianą. Słoiki zamknąć. Powinny być już dobre po 5-6 dniach, u mnie stały nieco dłużej. Smacznego!




