Wykonanie
W ramach propagowania portugalskich smaków, w Biedronce był do kupienia słynny bacalhau, czyli suszony i solony
dorsz. Ten którego mogliśmy kupić w Biedronce był zasolony, wysuszony a następnie wymoczony w wodzie i zamrożony. Przyznaję, że mimo ogromnego uwielbienia dla kuchni portugalskiej, suszony
dorsz i dania z niego ( a jest ich podobno tyle, ile dni w roku), nie należą do moich ulubionych. Mimo wielu prób, nie udało mi się znaleźć takiego, które by mnie zachwyciło. No ale cóż z tego - gdy zobaczyłam portugalskie, mrożone
dorsze, oczywiście musiałam je kupić :) Zastanawiałam się nad prostym przepisem, i wpadł mi w oko przepis ( klik ) na
dorsza pieczonego z
cebulą. Okazał się mało pracochłonny, a co najważniejsze,
ryba nie była taka zła :) Nie używam
soli gdyż bacalhau jest już słony, ale sądzę że można by ten przepis zastosować do
dorsza świeżego - wtedy trzeba go nieco posolić. Polecam !

Składnikiok 1 kg
filetów z dorsza bacalhau (
dorsz solony, suszony - u mnie mrożony)2 średnie
cebule, pokrojone w plasterki3 - 4 ząbki
czosnku, w plasterkach1
cytryna, sparzona, pokrojona w plasterki
Oliwa z oliwekprzygotowanieMrożonego
dorsza rozmrozić - najlepiej wyjąć z zamrażarki dzień przed pieczeniem. Umyć i osuszyć.Rozgrzać piekarnik do 180 stopni.Na dno naczynia do zapiekania wyłożyć cienką warstwę pokrojonej
cebuli i skropić
oliwą z oliwek.Na
cebuli ułożyć
filety z dorsza - część skórą do dołu, część skórą do góry.
Rybę przykryć pozostałą
cebulą, na niej ułożyć plasterki
cytryny, posypać
czosnkiem, posypać
pieprzem , skropić
oliwą z oliwek.Piec przez 30 - 40 minut bez przykrycia.Wyjąć z piekarnika i podawać z pieczonymi
ziemniakami. Smacznego!





