Wykonanie
            Wakacyjne wyjazdy nie sprzyjają blogowaniu i gotowaniu. Ale staram się nadrabiać:) Ostatni weekend obfitował w ogromne ilości pysznego jedzenia i nie byłabym sobą gdybym nie spróbowała wszystkich pyszności. Ale przez to byłam tak najedzona, że po wczorajszym powrocie do domu następnym posiłkiem jaki zjadłam był dzisiejszy obiad. Szybki i prosty. Trochę awaryjny pomysł bo przez ciągłe wyjazdy stan lodówki bywa różny. Bardzo smaczne..zwłaszcza ziemniaczana skorupka na górze zapiekanki...mniam!

Składniki (moje proporcje wystarczyły dla dwóch osób które nie były bardzo głodne- więc zwiększcie proporcje dwukrotnie w razie potrzeby)100 g 
makarony (u mnie penne)puszka 
tuńczyka w oleju w kawałkach (dobrej jakości)jeden 
ziemniakcebula pokrojona w półplasterki i lekko podsmażona2 łyżki 
masła2 łyżki 
mąki2 szklanki 
mlekasólpieprzWykonanie:W rondelku rozpuść 
masło i dodaj do niego 
mąkę. Wymieszaj i wlewaj stopniowo 
mleko ciągle mieszając. Masa będzie gęstnieć więc może się okazać że dodasz więcej 
mleka aby masa miała konsystencję lejącego sosu. Nie może być w nim grudek. Dopraw 
solą i 
pieprzem. Wrzuć 
makaron, 
cebulę i 
tuńczyka. 
Makaronu nie gotuję wcześniej. Ale jeśli ten pomysł wydaje się Wam ryzykowny możecie go trochę podgotować. Przełóż 
makaron do formy do zapiekania. Na górę zetrzyj jednego 
ziemniaka na tarce o grubych oczkach. Posyp jeszcze odrobiną 
pieprzu i 
soli. Piecz w piekarniku rozgrzanym do temp. 180 stopni przez 30 minut. Po tym czasie włącz funkcję grilla i przełóż zapiekankę na najwyższą półkę piekarnika na ok 8-10 minut po to żeby warstwa 
ziemniaków lekko się przypiekła.Jeśli chcesz możesz dodać do zapiekanki 
pomidora obranego ze skóry i pokrojonego w kawałki a zamiast 
tuńczyka np. 
mięso- 
kurczaka lub 
mięso mielone. Tylko trzeba je wcześniej usmażyć.Smacznego!