Wykonanie
Jedne z lepszych bułeczek jakie
jadłam. Lekko słonawe od
fety, miękkie i po jednej spokojnie można
mieć dość. Dość ciekawa alternatywa dla naszych
kajzerek. Spróbujcie i podzielcie się opiniami o ich smaku.
Składniki :* 3 szklanki
mąki pszennej* łyżeczka
soli* plaster świeżych
drożdży* 5 łyżek ciepłej
wody* łyżka
cukru* 3 łyżki
oleju sezamowego* pół szklanki ciepłego
mleka* dodatkowo pół kostki
fety, roztrzepane
żółtko i
sezam do posypania bułeczek
Przygotowanie :
Drożdże wymieszać z ciepłą
wodą i
cukrem, dodać do
mąki z
solą.Połączyć z
olejem, wyrabiać dodając ciepłe
mleko.Odłożyć na godzinę do wyrośnięcia.Ciasto podzielić na 6 części. Każdą rozwałkować na prostokąt. Na środku położyć
ser, zlepić brzegi i uformować wałek. Wałek zwinąć w
ślimaka. Bułeczki posmarować roztrzepanym
żółtkiem. Posypać
sezamem i piec 30 minut w 180 stopniach, aż się zrumienią. Ja wolę lekko złote niż bardzo wypieczone.