Wykonanie
Przepis na tabouleh znałam wcześniej -
sałatka z
kuskusem i warzywami. Nie trafiała do mnie. Z czerwcowego spotkania z Idir Makoudi - podczas warsztatów Olympusa - przywiozłam również ciekawość. Właśnie Idir opowiadał o
kaszy bulgur i o cudach, które można z nią robić. Kupiłam paczkę
kaszy... i cisza... czekała na uprawomocnienie w kuchennej szafce :) Doczekała się - sałatki tabouleh... Efekt? Kupuję kolejne opakowania :) InspiracjaUprzedzam, że podaję proporcje na duuużą miskę :)

Składniki:400 g
kaszy bulgur2 duże
pomidory2
ogórki zielone1
cebulka2 garści posiekanej
natki pietruszkipół garści posiekanej
miętypół garści posiekanej
bazylii1/2 puszki
kukurydzy1/3 szkl.
oliwy z oliweksok z 1
cytrynypieprzsól
Sposób przygotowania:
Kaszę ugotuj w wodzie według przepisu na opakowaniu - ja wypłukałam
kaszę w zimnej wodzie, następnie zalałam ją czystą zimną
wodą i moczyłam przez pół godziny. Następnie odlałam pozostałą
wodę i zalałam wrzątkiem. Gotowąłam około 8 minut - sprawdzałam
kaszę "na ząb" :)Osącz i pozostaw do wystygnięcia.
Cebulę drobno posiekaj,
pomidory i
ogórki pokrój w kosteczkę. Dodaj warzywa do
kaszy razem z osączoną
kukurydzą. Dodaj posiekane
zioła. Dopraw
solą i
pieprzem, polej
oliwą i
skrop sokiem z cytryny. Wymieszaj.