Wykonanie
Ciasto z wykorzystaniem landrynek
miętowych chodziło za mną od dłuższego czasu. Słyszałam od paru osób, że ma bardzo ciekawy smak, poszperałam w internetach, poczytałam i stworzyłam swoją własną wersję. Podczas przyrządzania przeżyłam chwilę grozy bo landrynki okazały się naprawdę mocne i czuć je było w całym domu, ale w kremie budyniowym złagodniały. Połączenie
czekoladowego biszkoptu,
miętowego budyniu i masy czekoladowej to niezwykle zgrany zespół. Polecam szczególnie jeśli chcecie zaskoczyć swoich
bliskich czymś ekstra.

Ciasto:3
jaja0,5 szkl
cukru0,5 szkl
mąki1 łyżeczka
proszku do pieczenia1 łyżka
kakaoBiałka ubijamy na sztywną pianę, pod koniec dodając
cukier. Wlewamy
żółtka, a następnie
mąkę, proszek i
kakao. Delikatnie mieszamy aż składniki się połączą. Pieczemy ok 30 minut w 180 st. CWarstwa miętowa:ok 200 g landrynek
miętowych1/4 szkl
wodybudyń śmietankowy1 1/2 szklanki
mlekamasło2 łyżki
cukruLandrynki wkładamy do garnka, zalewamy
wodą i podgrzewamy na małym ogniu do momentu aż
cukierki się rozpuszczą, zajmuje to dłuższą chwilę, ale gwarantuję, że na pewno się rozpuszczą.W 1/2 szklanki
mleka mieszamy
budyń z 2 łyżkami
cukru, resztę
mleka zagotowujemy.Do gotującego wlewamy
budyń z
cukrem oraz
syrop z landrynek i gotujemy cały czas mieszając. Miękkie
masło ucieramy i po łyżce dodajemy przestudzony
budyń, do uzyskania kremowej gładkiej masy. Rozsmarowujemy ją na
biszkopcie.Warstwa śmietanowa:tabliczka
czekolady mlecznejśmietana 30% 330 ml2 łyżeczki
żelatynyDodatkowo:
herbatnikiczekolada gorzka2-3 łyżki
mlekaCzekoladę rozpuszczamy w kąpieli
wodnej. Podobnie postępujemy z
żelatyną.
Śmietanę ubijamy na sztywno, łączymy z ostudzoną
czekoladą i
żelatyną.Masę wykładamy na warstwę
miętową, a na niej układamy
herbatniki, które następnie polewamy
czekoladą rozpuszczoną z
mlekiem. Całość wstawiamy do lodówki na 2-3 h by się schłodziło.

