Wykonanie
Nie sądziłam,że taki skład może się dobrze ze sobą komponować.Przepis znaleziony w książeczce "Parada sałatek" okazał się całkiem dobrym pomysłem na wykorzystanie
ryby nie tylko w daniu na ciepło.Wprowadziłam do przepisu kilka niewielkich zmian.
50 dkg
filetów z ryby - gotuję w 2 szklankach
wody z dodatkiem 1 kostki bulionowej i odrobiny
soku z cytryny10 łyżek suchego
ryżu - użyłam jaśminowego i ugotowałam w wodzie z dodatkiem 2 łyżeczek
curry1 łyżka
orzeszków ziemnych - zamieniłam na piniowe4 łyżki
majonezu2 łyżki
jogurtu naturalnegopuszka
brzoskwiń1 mała lub pół
cebulkisól i
pieprz do smakuUgotowany w
curry ryż odsączam i studzę.
Rybę gotuję,tak,żeby się nie rozpadała,nie dłużej niż 10 min.
Brzoskwinie odsączam zostawiając sok,kroję w kostkę,dodaję do miski.Dorzucam pokrojoną w kostkę
cebulkę(proponuję dać jej naprawdę niewiele,żeby jej smak nie był na pierwszym miejscu,a jedynie lekko zaostrzał
sałatkę).Dodaję
ryż i
sos majonezowo-
jogurtowy z kilkoma łyżkami
soku z brzoskwiń,doprawiam
solą i
pieprzem.Na koniec dodaję
rybę,lekko mieszam,żeby
ryba nie rozpadła się na drobne kawałeczki.W miseczce posypuję lekko uprażonymi orzeszkami i dekoruję szczyptą
kiełków lucerny.Smacznego!!!