Wykonanie

Okres przeziębień w pełni, więc zagościły u nas ciepłe kolacje, których bazą jest
kasza jaglana lub
płatki owsiane. Naprzemiennie robię z jednego albo drugiego jakieś placuszki, podaję z
dżemem.Ostatnio moim odkryciem jest zalewanie
płatków owsianych mlekiem na minimum kwadrans przed smażeniem placuszków. Pomysł pochodzi z książki " Szkoła na widelcu " . Niestety ich placuszki się "kupy nie trzymały", więc go zmodyfikowałam i teraz jest rewelacyjnie :)Składniki na placuszki dla 3 osób:12 łyżek
płatków owsianych (około 120-130g)niepełna szklanka
mleka1 naprawdę duże
jabłko, używam ligoli, one ważą jakieś 300-350g (lub jakiś inny
owoc sezonowy, ja często zamieniam na
gruszkę)1
jajko1 łyżka
rodzynkówcynamonewentualnie
mąka owsiana (zmielone
płatki owsiane), lub jakakolwiek inna, jeśli okaże się, że masa jest zbyt rzadka (wszystko zależy od wielkości
jabłka - dziś nie dodawałam, wczoraj tak :))
Płatki włożyć do miski, zalać
mlekiem i odstawić na minimum kwadrans. Po tym czasie do miski zetrzeć na tarce o grubych oczkach
jabłko. Wbić
jajko, dodać posiekane
rodzynki, doprawić
cynamonem. Wymieszać. Jeśli masa wydaje się za rzadka - dodać trochę
mąki. Smażyć na rozgrzanej patelni 2-4 minuty z każdej strony (zależy od wielkości i grubości placuszków).Gotowa masa

Placuszki już z
dżemem (
powidła śliwkowo-
kakaowe :)