Wykonanie

O sufletach pisałem przy clafoutis, teraz opiszę wykonanie sufletu podstawowego
waniliowego. Jeżeli pokusimy się o suflet
grand marnier, wystarczy dodać 50 ml
likieru pomarańczowego. Ciekawy
smakowo jest suflet
kawowy, do masy waniliowej dodałem łyżkę dobrej zmielonej
kawy.4
jajka + 1
białko (jeżeli jest przewaga
białek,suflet jest lepszy)4 łyżki
maki pszennej3 łyżki
cukruaromat waniliowy lub
cukier waniliowy lub
laska wanilii250 ml
mlekaszczypta
solicukier do wysypania ramekinów i
masło do wysmarowaniaW dosyć dużym rondelku ubić 2 łyżki
cukru z 1jajkiem i 1
żółtkiem.Wsypać
mąkę i powoli wlewać
mleko i
aromat waniliowy, cały czas ubijać.Ustawić rondel na małym gazie, zagotować, ciągle ubijać, aż masa zgęstnieje.Zdjąć z ognia i wbijać po jednym
żółtku, utrzeć i przestudzić. W tym momencie można wlać
likier, wsypać startą
skórkę pomarańczową lub
kawę. Starannie ubić.Ubić
białka z 1 (pozostałą) łyżką
cukru na sztywną pianę.Pianę połączyć z masą budyniową, delikatnie, najlepiej za pomocą " rózgi" do ubijania piany.Masę nałożyć do wcześniej wysmarowanych
masłem i wysypanych
cukrem ramekinów (kokilek) do 3/4 wysokości . Boki ramekinów dobrze obsypać, ułatwia to wznoszenie się ciasta. Pieczemy w temp.180-200stop.20min.Wewnątrz piekarnika na spodzie pozostawić blachę. Suflety dobrze się wypiekają w łaźni
wodnej, na głębszą blaszkę lub do dużego naczynia żaroodpornego nalewamy gorącej
wody i wstawiamy ramekiny. Do końca pieczenia nie otwierać piekarnika!!!.Z piekarnika wyjmujemy bardzo delikatnie i zaraz podajemy.Nasze starania zostaną uwieńczone wyrośniętym, delikatnym, puchowym deserem.Życzę powodzenia, jeżeli suflet podczas przenoszenia trochę opadnie, no trudno, ale na pewno pozostanie puszysty i bardzo smaczny. A może nie opadnie!?