Wykonanie
Kantyczka... znacie takie ciasto? Ja pamiętam je z dzieciństwa, kiedy piekła je na święta wspominana już na łamach bloga Ciocia
Alina.W rodzinnych przepisach odnalazłam przepis pisany przez Ciocię i oto jest... :)Przepyszne, wilgotne i cudownie prezentujące się ciasto. Długo zachowujące świeżość!KANTYCZKASkładniki:- 2,5 szklanki
mąki pszennej + 2 łyżki- 1,5 kostki (375 g)
margaryny w temp. pokojowej- 8
jajek- 2 szklanki
cukru pudru- 0,5 szklanki
maku- 2 łyżki
kakao- 2 łyżeczki
proszku do pieczenia- 2 paczki okrągłych
biszkoptów (w
sumie około 250 g)- 2 słoiczki
dżemu morelowego/malinowego/czarna
porzeczka - do wyboru (u mnie
czarna porzeczka, łącznie około 500g)

Przygotowanie:
Margarynę utrzeć z
cukrem pudrem, dodawać po jednym
żółtku.
Mąkę wymieszać z
proszkiem do pieczenia i etapami wsypywać do utartej
margaryny. Na koniec mieszaninę połączyć z
białkami ubitymi na sztywną pianę.Ciasto podzielić na 3 równe części (do
trzech miseczek). Do jednej dodać
kakao, do drugiej
mak, a do trzeciej 2 łyżki
mąki.Na blachę posmarowaną
margaryną i posypaną
bułką tartą wyłożyć ciasto
makowe,
potem biszkopty, na nie cienką warstwę
dżemu, następnie ciasto
kakaowe, ponownie
biszkopty i
dżem. Na wierzchu ciasto białe. Piec w temp. 180 stopni, aż się zarumieni (około 60 min.).Ciasto polać polewą bądź posypać
cukrem pudrem.

SMACZNEGO :)