Wykonanie
Małe conieco dla relaksu przy dobrej
herbatce :)Z tej porcji ciasta wyszło mi 12 sztuk.
0,5 kg
mąki pszennej +szczypta do podsypania ewentualnego50 gram stopionego, schłodzonego
masła80 gram
cukru1 łyżka
cukru z
wanilią lub wanilinowego40 gram
drożdży250 ml ciepłego
mleka1
jajookoło 0,5 słoiczka powideł lub gęstszej
marmolady lub
dżemu1 rozkłócone
jajo do posmarowania
W ciepłym
mleku rozprowadzić
drożdże z 1 łyżeczką
cukru i 1 łyżeczką
maki, odstawić do "ruszenia".
Mąkę przesiać z
cukrami, dodać wyrośnięty rozczyn,
jajo, tłuszcz i zagnieść elastyczne ciasto (cudnie się gniecie). Odstawić w omączonej misce do podwojenia objętości ( u mnie około 40 minut).Po tym czasie ciasto krótko zagnieść (odgazować), wywałkować na grubość około 0,5-0,7 cm, wykrawać prostokąty o wymiarach 12x17 cm, smarować pośrodku powidłem lub
dżemem, zwijać wzdłuż dłuższego
boku.
Przekrawać wzdłuż, zostawiając około 1 cm nierozciętego miejsca na górze i zaplatać ze sobą naprzemiennie jak warkoczyk, pamiętajmy o dokładnym sklejeniu ze sobą końcówek naszej serpentynki
Zaplecione drożdżówki układamy na blaszce przykrytej papierem do pieczenia, smarujemy rozkłóconym
jajem.
Pieczemy około 20 minut w temperaturze 180 stopni do zezłocenia.