Wykonanie
Wybaczcie tak długą nieobecność.. Już za chwilę Święta Bożego Narodzenia, zapraszam po przepis na pierniczki dekorowane lukrem królewskim - jeśli upieczecie je dziś bądź jutro rano, to zamknięte w pojemniku razem z kawałkami
mandarynki zmiękną do wigilijnego wieczoru. :) Przepis od Gosi, korzystam z niego już drugi rok. :) Na prezent dla kogoś wyjątkowego możecie wyciąć z ciasta np. pierwszą literę jego imienia, pięknie ozdobić i wręczyć. Z pewnością taki spersonalizowany prezent będzie dla tej osoby radością.

SKŁADNIKI NA PIERNICZKI :1 kg
mąki3
jajka25 dag
miodu25 dag
cukrukostka
margaryny2 łyżeczki
sody oczyszczonejłyżka
kakaoplaster
smalcuprzyprawa do piernikaSKŁADNIKI NA
LUKIER KRÓLEWSKI :1 duże
białko1,5 - 2 szklanki przesianego
cukru pudrudekoracja (różne posypki, barwniki,
pisaki spożywcze)
Miód,
cukier,
smalec,
margarynę,
kakao i
przyprawę do piernika roztapiamy dość często mieszając na małym ogniu, gdy uzyskamy jednolitą masę odstawiamy do przestygnięcia.
Jajka lekko ubijamy, dodajemy do wysypanej na stolnicę
mąki,
sodę rozpuszczamy w łyżeczce
wody i również dodajemy do
mąki. Całość mieszamy z ostygniętą masą, zagniatamy ciasto tak długo, aż nie będzie się nam kleiło do rąk - w razie kłopotów podsypujcie
mąką. Następnie odstawiamy je na ok. pół godziny do lodówki, wyciągamy po kawałku, rozwałkowujemy na stolnicy na grubość ok. 3 - 5 mm, pieczemy 10-15 minut w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni, odstawiamy do przestygnięcia na kratkę. Jeśli nie chcemy dekorować pierniczków, zamykamy je gdy ostygną w szczelnym pojemniku z kawałkami
mandarynki bądź kromką
chleba - dzięki nim szybciej zmiękną. Jeśli chcemy dekorować nasze wypieki polecam
lukier królewski - używałam go pierwszy raz i jestem bardzo zadowolona.
Białko miksujemy na wolnych obrotach z
cukrem pudrem (
lukier powinien być dość gęsty), możemy zabarwić go barwnikiem i zabieramy się za dekorację. Może moje pierniczki nie są najpiękniejsze, ale to pierwsze tak dekorowane maleństwa - zazwyczaj po prostu polewałam je lukrem z
wody i pudru, więc jestem z siebie dumna. :)









A tu macie dzieło mojej przyjaciółki - koniopies. <3