Wykonanie
Witajcie Kochani,Gdzie nie spojrzeć cała gama odcieni
pomarańczowych liści. Sezon na nie w pełni. W pełni także sezon na
dynie. Spotkamy wiele odmian dyniowatych. Można zdecydowanie powiedzieć, że jest skarbnicą cennych substancji. Zawiera dużo β-karotenu, a także potas, wapń, witaminy z grupy B. Warto pamiętać, że nie zawiera
sodu, zatem osoby z nadciśnieniem lub problemami krążeniowymi mogą ją jeść.
Pestki z dyni są jeszcze bardziej wartościowe odżywczo niż
dynia. Są zdecydowaną bombą prozdrowotną. Polecamy. :)Jest to warzywo, z którego można wyczarować wiele kulinarnych rarytasów. Placki, zupy, gulasze, ciasta, farsze i można by tak jeszcze wyliczać. My lubimy
dynię w praktycznie każdym wydaniu. A jakie jest wasze ulubione wcielenie dyni?Dziś proponujemy Wam aromatyczną, kremową zupę z dyni. Jest to zupa, która na pewno zawsze Wam się uda a jej przygotowanie jest
banalne. Dopadliśmy odmianę muscat, o ciemno
pomarańczowym, wyjątkowo aromatycznym i słodkim miąższu. Nasza zupa to wersja rozgrzewająca, a wszystko dzięki dodatkowi świeżej
papryczki chili. Jest sycąca i idealna na jesienny obiad, czy jako pierwsze danie obiadu dla rodziny lub przyjaciół.
Dynia na kremowoSkładniki (na 4-5 osób):- 3 średnie
marchewki- 1 duża lub 2 średnie
pietruszki- 1 mały lub 0,5 średniego
selera- mały
por- około 1 kg dyni – u nas akurat
dynia muscat- 1 łyżka stołowa posiekanej drobno czerwonej
papryczki chili- 0,5 łyżeczki suszonego
lubczyku- 0,5 łyżeczki
pieprzu ziołowego- szczypta
gałki muszkatołowej-
sól i
pieprz do smaku-
jogurt grecki lub typu greckiego do dekoracjiWykonanie:Zaczynamy od obrania i wyszorowania wszystkich warzyw na
wywar.
Marchewki,
pietruszkę,
selera i
pora kroimy w plastry wrzucamy do garnka z ok. 2 litrami
wody. Doprawiamy
lubczykiem,
pieprzem ziołowym,
solą,
pieprzem czarnym i gotujemy, aż warzywa będą półtwarde. Wtedy dodajemy pokrojoną w dużą kostkę
dynię i posiekane
chili. Wszystkie warzywa powinny być pokryte tylko cienką warstwą
bulionu.Gotujemy około 15-20 minut aż
dynia zacznie się rozpadać. Jest to moment, kiedy możemy zdjąć na chwilę zupę z ognia i zmiksować wszystko na gładko. Zanim zmiksujecie, odlejcie na wszelki wypadek trochę
bulionu do miseczki. Zabezpieczycie się przed za rzadką zupą, lub będziecie mogli go dolać jak wyjdzie za gęsta. Stawiamy garnek ze zmiksowaną zupą na ogień i dodajemy szczyptę
gałki muszkatołowej, aby podkręcić smak zupy. Ewentualnie wtedy można też doprawić ją jeszcze
solą i
pieprzem, jeśli czegoś jej Waszym zdaniem brakuje. Zagotujcie zupę chwilę i możecie podawać. Prawda, że proste? :) Zupę podajemy z kleksem
jogurtu greckiego, którą posypcie
płatkami suszonego
chili lub szczyptą świeżego. Jeśli macie, możecie posypać zupę świeżo prażonymi
pestkami dyni. Serwujemy takie pyszności od razu! :)Ania & Piotr