Wykonanie
Ktoś (nikt nie chciał się przyznać) kupił
zsiadłe mleko. I tak, nie znalazł się w domu żaden amator tego specjału i
nabiał przeleżał w naszej lodówce gdzieś z dwa tygodnie. Zauważywszy, że kończy się jego data ważności, postanowiłam coś z nim zrobić. Padło na ciasto (w odróżnieniu od
zsiadłego mleka, w przypadku ciasta mam pewność, że całe zostanie zjedzone), z majowym
rabarbarem i pierwszymi polskimi
truskawkami, które
dorwałam na deszczowym, śremskim targowisku. Całość posypana kruszonką, (koniecznie z
masła, nie
margaryny) która smakowała jeszcze lepiej niż zwykle, nie wiedzieć
czemu, nieco karmelowo.Składniki (na tortownicę o średnicy 22-26 cm, jeśli Twoja forma ma dość niskie boki, najlepiej piec w 26 cm tortownicy):2
jaja1 duże opakowanie
zsiadłego mleka (340 g)3 szklanki
mąki0,5 szklanki
oleju1,5 szklanki
cukru3 łyżki
cukru waniliowego2 łyżeczki
proszku do pieczenia400 g
rabarbaru i
truskawek (dowolne proporcje) na kruszonkę:100 g
masła, zimnego1,5 szklanki
mąki1/3 szklanki
cukruWykonanie:
Jaja ubić z
cukrami na puszystą masę (3-4 minuty). Dodawać stopniowo
zsiadłe mleko i
olej, cały czas miksując.
Mąkę wymieszać z
proszkiem do pieczenia, przesiać ją i dodać do masy, stopniowo, miksując na najwolniejszych obrotach miksera.Ciasto przelać do formy, na wierzch wysypać
owoce. Ze składników na kruszonkę zagnieść kruszonkę i posypać nią ciasto.Ciasto piec w 180 stopniach około godziny (czas pieczenia zależy od wielkości formy).Smacznego!