Wykonanie
Najpyszniejsze rzeczy na świecie, to te, do których mamy jakiś sentyment. Wspomnienie danego smaku, danego zapachu wprowadza w konkretny nastrój i przenosi do wybranych, naznaczonych tym smakiem chwil. U nas jednym z ciast, które ma przypisane całą długą kolejkę wspomnień, do której będziemy z biegiem lat dopinać kolejne wagoniki to "Niebo w Gębie". Rodzinny przepis, wyciągany niczym
broń tajemna na najważniejsze życiowe momenty. Ciasto odświętne. Ciasto powtarzane od wielu lat. Ciasto, które się nie znudzi. Ciasto, które każdemu smakuje. Ciasto, którym pachnie w domu gdy szykuje się jakaś ważna chwila. Ciasto lekko
miodowe przełożone
kawową masą i kwaśnym
dżemem domowej roboty. Nie ciasto... a mistrzostwo.


SKŁADNIKI:/CIASTO TRADYCYJNE:- 1/2 kg
mąki tortowej lub krupczatki- 2 łyżeczki
sody- 1/2 kostki
masła- 6 łyżek
mleka- 3 łyżki
miodu- 1
jajko- 10 dkg
cukru pudru/cukru trzcinowego)/CIASTO BEZGLUTENOWE- 1/2 kg
mąki bezglutenowej (my wykorzystałyśmy
Schar razową tj. z mielonym lnem)- 2 łyżeczki
sody- 1/2 kostki
masła- 6 łyżek
mleka- 3 łyżki
miodu- 1
jajko- 10 dkg
cukru pudru (my dałyśmy
cukier trzcinowy)/MASA- 1/2 litra
mleka-
cukier waniliowy- 2 łyżki
mąki bezglutenowej i 2 łyżki
mąki ziemniaczanej/z tych składników gotujemy budyń/- kostka
masła- 30 dkg
cukru pudru-
kawa rozpuszczalna Marcepanowa- Dodatkowo:-
dżem kwaśny -
rabarbar lub
agrest- Marcepanowa
kawa do posypania i do nasączenia placka .

WYKONANIE:/CIASTO:Ciasto wyrobić w misie, wyłożyć na blachę i upiec 45 minut/180 st /góra-dół z termoobiegiemGdy ciasto się piecze, zaparzamy szklankę bardzo mocnej
kawy - my dałyśmy 3 kopiaste łyżki
kawy rozpuszczalnej Marcepanowej ./MASA:
masło z
cukrem ucieramy na gładką masę, po łyżce dodajemy wystudzony
budyń (
budyń musi być zupełnie zimny), dokładnie, długo ubijamy mikserem, dodajemy
kawę rozpuszczalną marcepanową do smaku i nadal ubijamy. W zasadzie masę najlepiej przygotować dzień wcześniej./ŁĄCZENIE W CAŁOŚĆ:Placek przekroić na pół, dolny dokładnie nasączyć połową
kawy, posmarować kwaśnym
dżemem, wyłożyć połowę masy, przykryć drugim blatem, polać resztą
kawy, wyłożyć resztę masy i mocno posypać
kawą rozpuszczalną Marcepanową .

Kawa Marcepanowa:Do tego ciasta nadaje się idealnie, ponieważ zostawia w ustach minimalny posmak marcepanu, który podkręca wszystkie walory - smakowe, zapachowe. Wprowadza odrobinę
magii! :)Nie wszędzie można ją dostać, a zaopatrzyć się w nią naprawdę warto, więc niżej podsyłamy link do sklepu w którym ją odnalazłyśmy. Tą konkretną kawusię polecić możemy z czystym sumieniem."ARABICA to najlepszy gatunek
kawy. Pochodzi z wyżyn Etiopii. Uprawiana w Afryce, Ameryce Południowej i w Azji. Jej ziarna są dość twarde i dają aromatyczny napar. Ziarna kawowca Coffe Arabica są dużo smaczniejsze od łatwiejszych w uprawie Coffea Robusta.
Kawa rozpuszczalna o smaku MARCEPANOWYM – to
absolutna nowość w Polsce. Jest ona prawdziwą ucztą dla naszych zmysłów." (Opis: Skworcu)Kupić ją możecie TUTAJ .


Cała kompozycja smaków wypada genialnie. Dość twarde, lekko
miodowe, troszkę piernikowe, jednym słowem specyficzne i cholernie dobre ciasto nasączone
kawą i "wciągające" w siebie
dżem zabiera do pierwszej smakowej krainy. Masa... kawowa, kremowa, otulająca zmysły to bilet do innego miejsca w którym żyją smaki. Kolejna podróż to sam
dżem. Idealnie kwaśny, charakterny, pyszny. Nazywamy to "niebem w gębie" nie bez powodu. Powód jest jeden - zabieramy nasze zmysły do raju.



Charakterystyczną cechą ciasta jest to, że z każdym dniem smakuje lepiej! Gdy "napije" się masy i
dżemu i nasiąknie nabierając jeszcze więcej smaku staje się mistrzostwem! To genialna cecha ponieważ możemy je przygotować dużo szybciej i
mieć z głowy - choć z autopsji wiemy, że nie zawsze jest to dobry pomysł, bo trudno jest przejść koło niego obojętnie i zwykle kończy się tak, że jeśli przygotujesz je dwa dni przed planowaną imprezą to... na daną imprezę zrobisz je jeszcze raz bo w niewyjaśnionych okolicznościach zniknie, rozpłynie się, słuch (ba, nawet okruszki) po nim zaginie.

Reasumując: "Niebo w gębie" jest... piekielnie dobre i diabelsko kuszące. Grzechem byłoby... nie spróbować. Śmiertelnym grzechem - nie zachwycić się.


Ciekawe jakie ważne chwile będą w najbliższym czasie osłodzone tym magicznym dla nas wypiekiem :) Jedno jest pewne... te chwile będą bardzo smaczne i godne zapamiętania.Jeśli macie ochotę na więcej przepisów, kliknijcie tutaj: PRZEPISY . Aby nic nie umknęło: zaobserwuj nas: tutaj i polub na facebooku tutaj :)
