Curry z kurczakiem na ostro

Wykonanie

Chciałam dzisiaj zrobić kurczaka. Początkowo chciałam zrobić coś w stylu meksykańskim. Później powstał pomysł na curry z kurczakiem. Wersja mniej ostra, dla tych, którzy nie lubią pożaru w buzi, tak jak ja :D Oczywiście jeśli ktoś lubi ostre jedzonko to można sobie je odpowiednio doprawić ;-) Mleczko kokosowe dodaje całości idealnego smaku :)
Wyszło pyszne :)
Składniki:
2 piersi z kurczaka
165 ml mleczka kokosowego
1 czerwona cebula
3 ząbki czosnku
1 miękki pomidor
imbir świeży
2 zielone papryczki chilli
kurkuma, kolendra, chilli w proszku, sól
Kurczaka umyć i osuszyć. Przecisnąć jeden ząbek czosnku, wymieszać z jedną łyżeczką drobno posiekanego imbiru, 1/2 łyżeczki drobno posiekanej papryczki zielonej i 1/4 łyżeczki soli. Natrzeć kurczaka, przykryć i odstawić do lodówki na ok. 1 godzinę.
Kurczaka wyjąć z lodówki i piec w żaroodpornym naczyniu, polanym oliwą, pod przykryciem ok. 30 minut w 180 stopniach.
Cebulę drobno posiekać i zeszklić na oliwie. Dodać 2 ząbki czosnku, 1 łyżkę drobno posiekanego imbiru i pozostałe papryczki zielone, drobno posiekane. Smażyć przez chwilę.
Pomidora sparzyć, obrać ze skórki, przekroić na pół, dodać do rondla i zalać odrobiną wody. Dodać szczyptę kolendry, ok. 1/2 łyżeczki soli, 1 łyżeczkę kurkumy i 1/4 łyżeczki chilli w proszku. Dusić 5-10 minut pod przykryciem na małym ogniu.
Wlać mleczko kokosowe i zagotować.
Wyjąć kurczaka z piekarnika i wrzucić piersi do rondla. Dusić wszystko razem parę minut pod przykryciem.
Podawać z ryżem.
Smacznego!