Wykonanie

Ci z Was, którzy w ostatni piątek
mieli okazję spróbować tego ciasta pewnie już szykują składniki potrzebne do jego przygotowania :-) tak, tak, wiem że czekacie na ten przepis :-) a pochodzi on - dla odmiany - ze zbiorów należących kiedyś do mojej mamy. Fakt faktem ciasto niesamowite! Kompozycja smaków powoduje, że cała blaszka ciasta znika w oka mgnieniu :-) Myślę, że jest to bardzo dobry pomysł na zbliżającą się Wielkanoc, zwłaszcza jeśli zależy Wam, by zrobić jak najlepsze wrażenie na najbliższych :-) A więc... do dzieła!SKŁADNIKIKruche ciasto - możecie je przygotować według własnego przepisu lub skorzystać z mojego, który znajduje się tutaj (KLIK) . Przygotujcie je w ilości podanej w przepisie.Masa orzechowa:300 g
orzechów włoskich (bez łupinek)1/2 szklanki
cukru1/2 szklanki
mleka250 g
masłaMasa
jabłkowa:1,5 kg
jabłek2
galaretki (najlepiej w kolorze
żółtym lub
pomarańczowym)
Polewa czekoladowa:50 g
margaryny3 łyżki
kakao6 łyżek
cukru6 łyżek
wodykilka kropel
olejku arakowegoZagniecione kruche ciasto dzielimy na trzy części i pieczemy trzy kruche blaty. Powinny być cienkie.
Orzechy mielimy, wsypujemy do rondla, dodajemy
mleko,
cukier i gotujemy gęstą masę. Studzimy - musi być zimna, inaczej krem się podzieli.
Masło dokładnie miksujemy (powinno ono
mieć temperaturę pokojową, wtedy będzie się najłatwiej ucierało), a następnie stopniowo - po jednej łyżce - dodajemy
orzechową papkę i miksujemy aż wszystkie składniki połączą się.
Jabłka obieramy, usuwamy gniazda nasienne, kroimy na mniejsze kawałki i rozsmażamy (patrz tutaj), a następnie zdejmujemy z palnika, dodajemy
galaretki (sam proszek, nie rozpuszczamy ich w wodzie!!!) i dokładnie mieszamy. Odstawiamy do wystudzenia.
Jabłka - w przeciwieństwie do
orzechów - nie muszą być idealnie zimne, ważne żeby nie były gorące, bo wtedy kruche blaty za bardzo nasiąkną
galaretką i nie będą smaczne :-(Do małego rondelka wkładamy składniki polewy i zagotowujemy jednocześnie mieszając żeby się one połączyły. Musicie jednak uważać, bo polewa lubi się przypalić - najlepiej jeśli gotujecie ją w garnku z grubym dnem, lub specjalnym garnku do polewy, gdzie przygotowuje się ja w kąpieli
wodnej. Jeśli podczas gotowania zaczyna się wytrącać rozpuszczona
margaryna dosypcie
cukru -
róbcie to stopniowo, aż
cukier zniknie. I nie bójcie się - nie będzie za słodka :-)A teraz tak: na pierwszy kruchy blat wykładamy masę
jabłkową i rozsmarowujemy ją, przykładamy drugim blatem i smarujemy go masa
orzechową, kładziemy ostatni blat i polewamy polewą.

Ciasto najlepiej smakuje następnego dnia po przygotowaniu - jest wtedy delikatnie kruche, a smaki
jabłek i
orzechów przenikają się wzajemnie pozostawiając niesamowite wrażenia smakowe...