Wykonanie

I znowu coś dla wszystkich szpinakożerców :) Nie wiem jak Wy, ale ja kocham pierogi w każdym wydaniu, zwłaszcza te mojej mamy ;). Dziś, jako że dysponowałam większą ilością wolnego czasu, postanowiłam po raz pierwszy w swoim życiu ulepić pierożki :) Zrezygnowałam ze standardowych "ruskich" na rzecz pysznego
szpinakowego nadzienia :) Przepis na ciasto zaczerpnęłam z blogu Niebieskiej
Pistacji .Składniki:

ciasto:600 g
mąki pszennej,1
żółtko,100
margaryny,275 ml gorącej
wody,szczypta
solifarsz :paczka rozdrobnionego
szpinaku (Hortex)1 kula
mozzarelli3 ząbki
czosnku1
jajkołyżka
śmietanysól,
pieprz, ewentualnie
wegetaWykonanie:
Mąkę, ciepłą
wodę,
żółtko, ciepłą
wodę, rozpuszczoną
margarynę oraz szczyptę
soli wrzucamy do miski i wyrabiamy gładkie elastyczne ciasto. Wyrobioną kulę wkładamy do miski, przykrywamy ściereczką i w tym czasie przygotowujemy farsz.Rozmrożony
szpinak podsmażamy na
maśle (najlepiej by był odsączony, gdyż sok ze
szpinaku może bardzo przeszkadzać przy lepieniu pierogów), wrzucamy pokrojoną
mozzarellę, pokrojony / wyciśnięty
czosnek, dusimy razem, a na koniec wbijamy
jajo, mieszamy i dodajemy łyżkę
śmietany. Doprawiamy do smaku
solą i
pieprzem.Ciasto na pierogi rozwałkowujemy na cienko, zaletą jest to, że nie trzeba go podsypywać
mąką. Wycinamy kółka i nakładamy farsz i lepimy pierożki. Wrzucamy do wrzącej osolonej
wody i gotujemy 5 minut od wypłynięcia na powierzchnię. Podajemy z podsmażoną
cebulką, lub
śmietaną :)

Smacznego :)