Wykonanie
O. To będzie teraz historia. Czego? Oczywiście tego, skąd u mnie w kuchni wziął się ten tort..? Ze mną jest tak, ze
mogę wyszukiwać przepisy na różne potrawy w internecie, ale
tortów się boję. Zbyt wiele
razy jadłam torty, które inni zachwalali a one mi nie smakowały bo były zbyt słodkie i zbyt mdłe... Więc zdaję sobie sprawę z tego, że i inni tak mogą
mieć. Natomiast zaglądają czasem na tego bloga osoby, które ów tort próbowały i im smakował - dla nich więc przepis zamieszczam - bo wiedzą, że tort wart jest trudu.Choć.... przyznaję, że trud nie był jakiś znaczący.. ;)Wracając do źródła - tort ten zrobiła nam pani gospodyni latem w górach - z okazji różnych imienin i urodzin. Tak mi on zasmakował, że postanowiłam wydobyć od niej ten przepis. A gospodyni zadziwiona
mówi, że ona to z internetu wzięła... Przesłała mi jakieś fragmenty przepisu i w ten sposób trafiłam na ów przepis .

Ale zanim o przepisie, to jeszcze fanów FB i planszówek zaproszę na konkurs - Zagadki Kota Gragamela .

Konkurs przyznaję, wymaga czasem pogłówkowania - to w końcu zagadki :) Zagadki będą pojawiały się na profilu fb gragamela w każdy piątek marca o godzinie 19. A na koniec będą nagrody :) Zapraszam serdecznie. Szczegóły na blogu i na fb .A teraz najwyższy czas na przepyszny tort - czarnolas :) W
sumie ostatnia chwila, bo jutro ostatki i zaczynamy Wielki Post... to jakoś mniej słodkościowo na blogu będzie..Składniki :Ciasto:

5
jajek3/4 szklanki
mąki tortowej3/4 szklanki
cukru1/4
mąki ziemniaczanej2 łyżeczki
kakaoDodatkowo
spirytus do nasączenia ciasta przy przekładaniu.Masa I i II0,5 litra
śmietany (polecam łowicką) 32%3 tabliczki dobrej
gorzkiej czekolady4 łyżki
kakaofix do
śmietan (na pół litra
śmietany) / 1 łyżeczka
żelatyny1/2 szklanki
cukru pudruwiśnie w
spirytusie (ok. 20-30 sztuk)Masa II0,5 litra
śmietanyfix do
śmietany (ew. 1 łyżka
żelatyny, rozpuszczona w ciepłej wodzie)1/2 szklanki
cukru pudruWykonanie:
Biszkopt (
kakaowa wersja
biszkopta rzucanego):
Białka ubić. Następnie powoli dodawać
cukier, później
żółtka - po jednym, dalej obie
mąki a na sam koniec dodać
kakao.Ciasto przelać do tortownicy (ok 23cm) i piec w 160st -170st przez 35-40 minut (do suchego patyczka, ale nie otwierać piekarnika przed upływem 30 minut!).Upieczone ciasto wyjąć z piekarnika i spuścić/rzucić na podłogę / twardy blat z wysokości ok 60 cm.Następnie odstawić na całkowitego wystudzenia (można w uchylonym mocno piekarniku, ale można już w temperaturze pokojowej. Z formy wyjmować jak całkiem
ostygie. A następnie przekrawamy na pół w poprzek (aby uzyskać 2 blaty)Masa IPół litra
śmietany ochłodzić.

3
czekolady rozpuścić w ''kąpieli wodnej'' (
czekoladę dzielimy na kawałki i wkadamy do miseczki/garnuszka, a ów garnuszek/miseczkę wkładamy w większy garnek z
wodą, który stawiamy na palnik. I tak
czekolada rozpuszcza nam sie "na parze / w kąpieli
wodnej").
Śmietanę ubić dodając pod koniec ubijania pół szklanki
cukru, ostudzoną płynną
czekoladę, fix do
śmietany,
kakao i mały kieliszek
spirytusu spod wiśni.Gdy masa jest gotowa, dodać również
wiśnie.Masa IISchłodzoną
śmietanę ubić, dodać fix do
śmietany i
cukier.Tort :Pierwszą warstwę
tortu nasączyć
spirytusem i wyłożyć Masą I. Przykryś drugą warstwą ciasta i włożyć do lodówki by stężało. Po ok 0,5 godz. nasączyć drugą warstwę ciasta
spirytusem i położyć Masę II.Tort można udekorować według uznania -
wiśniami albo startą
czekoladą...Przechowywać w lodówce.

Wydrukuj przepis