Wykonanie
Dzisiaj pokaże Wam moje śniadanie. Przyznam, że przejadły mi się już
płatki i
musli serwowane z
mlekiem lub
jogurtem. Chciałam spróbować czegoś innego. I tak narodził się pomysł na zapiekankę
musli. Jak wyszło... hmm, jak dla mnie nadzwyczaj dobrze. Od razu po upieczeniu
musli i
płatki były chrupiące, na drugi dzień zmiękły. I jedna i druga wersja mi smakowała. Może zapiekanka nie ma zbyt ładnego wyglądu i nie da się kroić na porcje, ale mnie to w niczym nie przeszkadzało, po prostu nakładałam łyżką. Polecam spróbujcie i możecie poeksperymentować ze swoimi ulubionymi
bakaliami i
owocami.

SKŁADNIKI
Musli bananowe z kawałkami
czekolady Fitella;
Musli suszona śliwka,
rodzynki,
słoneczniki;
płatki owsiane;
otręby;
budyń waniliowy Gellwe;0,5lmleka do budyniu;3
jabłka;5
śliwek;
masło.WYKONANIEZaczynamy od ugotowania budyniu
waniliowego, ja swój osłodziłam łyżeczką
stewii.
Musli,
płatki i
otręby mieszamy w misce (celowo nie podaje ilości, bo wszystko zależy w jakim dużym naczyniu będziecie zapiekać). Naczynie ceramiczne lub żaroodporne smarujemy
masełkiem. Układamy połowę
sypkich produktów. Na to kroimy obrane
jabłka i
śliwki. Na
owoce nakładamy i rozsmarowujemy ciepły
budyń. Na
budyń kładziemy pozostałe
płatki i
musli. Na wierzch układamy wiórki
masła. Zapiekamy 30 minut w temperaturze około 160 stopni.* Polecam
płatki i
musli Fitella Gellwe mają niesamowity wybór smakowy. Do tego poręczne małe opakowania, które możemy zabrać ze
soba wszędzie.
Powiem Wam, że ja bardzo lubię chrupać sobie na sucho
musli czy
płatki w czasie oglądania filmu - wspaniała, zdrowa przekąska, no i nadziana
bakaliami albo
czekoladą.