Wykonanie
Grudniowe dni to najlepsze dni. Nawet kiedy są ciepłe i mam wrażenie, że za oknem pachnie wiosną. Lubię to zimowe zabieganie, korzenne zapachy, czerwone
torebki wypełnione słodkimi prezentami i ciepłe rękawiczki. Pierniczki, którymi
mogę kogoś obdarować, bo teraz Mikołajem jestem przez cały miesiąc. Momenty, które wywołują uśmiech na buzi, zamknięte w analogowych zdjęciach- filiżanki
kawy i
herbaty, kolorowe lampki i parasolka w aniołki. Myśli o Bożym Narodzeniu i tym, co przyjdzie w Nowym Roku.I
magia, którą naprawdę czuję. Prawdziwa grudniowa
magia .Na podstawie przepisu Nigelli z książki "Jak być domową boginią", podaję z moimi zmianami★ Marcepanowe pierniczki ★Składniki:/na 2 blaszki małych pierniczków/300g
mąkiszczypta
soli1 łyżeczka
proszku do pieczenia1 opakowanie
przyprawy do piernika/ albo ok. 20
goździków, 10 ziarenek
anyżu, 3 łyżeczki
cynamonu, 4 ziarenka
kardamonu, 2 łyżeczki
imbiru- wszystko zmielone100g
masła60g
cukru2
jajka4 łyżki
miodu2 łyżeczki
skórki pomarańczowej w cukrze60g marcepanugarść
orzechów włoskich- zmielona+
cukier puder, odrobina
soku z cytryny i wrzątek na
lukierDo suchych składników dodać mokre i wyrobić elastyczne ciasto. Gdyby było zbyt lepkie dodać więcej
mąki. Ciasto schłodzić w lodówce przed ok. 30 minut.Schłodzone ciasto rozwałkować na grubość ok. 5mm i wykrawać foremkami różne kształty.Piec w piekarniku nagrzanym do 170 stopni przez około 15-20 minut.Kiedy pierniczki wystygną można je polukrować albo ozdobić.