Wykonanie
Czas na kolejny przysmak ze Słowenii! To ciasto zrobiła mama L i jest naprawdę świetne! Polecam fanom
kokosu i nie tylko :-) Do tej
pory zrobiłam je już 2
razy, za każdym w innej blaszce. Ciasto ze zdjęć piekłam w tortownicy, która była chyba trochę za mała, dlatego wyszło bardzo wysokie. Za drugim razem przygotowałam je w blaszce 35x20 cm i choć wyszło dosyć niskie, zdecydowanie przyjemniej się je jadło :-)
Póki co pakuję się i wracam za niecałe dwa tygodnie. Nie wiem, czy
będę miała dostęp do internetu, więc trzymajcie się! :-)Składniki:100ml
mleka100ml
oleju4
jajka-
białka i
żółtka osobno10 łyżek
mąki8 łyżek
cukru3 łyżeczki
proszku do pieczeniaZ
białek ubić pianę. Zmiksować wszystkie składniki, na końcu delikatnie wmieszać pianę i podzielić ciasto na 2 części. Do jednej dodać 2 łyżki
kakaa i dokładnie wymieszać. Wyłożyć ciemną część ciasta na blaszkę i piec przez 10- 15 minut w 180 °C.W tym czasie przygotować
kokosowe przełożenie:ok. 400ml
mleka8 łyżek
cukru3 łyżki
mąki100g
kokosu + może będzie trzeba dodać więcejDo
mleka dodać
mąkę,
cukier i
kokos- wymieszać dokładnie żeby pozbyć się mącznych grudek. Zagotować żeby masa zgęstniała, być może trzeba będzie dodać więcej
kokosu, ja zawsze robię to na oko, więc nie bójcie się kombinować :)Kiedy pierwsza część ciasta jest upieczona, wyłożyć na nią
kokosową masę i przykryć resztą ciasta. Piec przez kolejne 15 minut w tej samej temperaturze.Dodatkowo można rozpuścić
czekoladę w kąpieli
wodnej i kiedy ciasto będzie gotowe posmarować je na górze. Pokroić w kostki i najlepiej przechowywać w lodówce.