Wykonanie
Robiłam tę
szynkę pierwszy raz, ale zaufałam pani z
mięsnego :) To od niej dostałam przepis. Było warto poświęcić te 13 zł za kilo
szynki :) Tym bardziej, że mamy prawdziwą
szynkę nienafaszerowaną nie-wiadomo-czym... PYCHOTA! A z
chrzanem - nie do opisania :)Najwięcej czasu zajmuje marynowanie bo 4 dni.



Składniki:ok. 1 kg
szynkisólpieprz ziołowy2
listki laurowe5 ziarenek
ziela angielskiego1/4 szklanki
oliwy z oliwek lub
oleju rzepakowego (u mnie
oliwa z oliwek) + 1/4 do smażeniaZalewa:1 łyżka
musztardy2 łyżki
majonezu1,7 - 2 l
wodyMięso myjemy i bardzo dokładnie osuszamy ręcznikiem papierowymPrzekładamy do miski i przyprawiamy
solą,
pieprzem ziołowym i smarujemy oliwą/olejem. Można dodać inne ulubione
przyprawyMiskę przykrywamy folią spożywczą i wkładamy do lodówki na 4 dni. Po dwóch dniach należy
mięso wymieszać z
przyprawami
Po 4 dniach wyjmujemy
mięso i smażymy. Należy bardzo mocno, na dużym ogniu rozgrzać 1/4 szklanki
oliwy i nie zmniejszając ognia smażyć
mięso z każdej strony. Mój kawałek miał akurat taki kształt, że smażyłam z
trzech. Smażymy ok. 2 minuty z każdej strony

Następnie przekładamy
mięso wraz z tłuszczem z patelni do garnka tak dużego, aby nie wystawało i na małym ogniu zaczynamy dusić

W tym czasie zagotowujemy
wodę (1,7 l), dodajemy do niej
musztardę,
majonez, dokładnie wszystko mieszamy i zalewamy
mięso. Dodajemy
listki laurowe i
ziele angielskie
Szynkę gotujemy ok. 1,5 godziny, w zależności od tego, jak
młode jest
mięso. Czasem wystarczy godzina, u mnie to były 2 godziny, bo bardzo zależało mi na tym, aby
mięso w środku było ugotowane. Należy sprawdzić widelcem czy
szynka się ugotowała - wbić widelec w
mięso i jeśli wchodzi miękko - to
szynka jest gotowaOdstawimy do wystygnięcia, a
potem zajadamy się kanapkami z domową
szynką :)






Smacznego i na pewno na zdrowie!