Wykonanie
Ostatnie kilka dni męczy mnie przeziębienie. Chciałam ugotować coś co mnie rozgrzeje. Padło na flaczki na ostro. Każdy może przyprawić je wg uznania ale, że ja chyba tylko do
herbaty nie dodaję
chilli :) więc flaczków to nie ominęło.
Składniki:opakowanie flaków blanszowanych
włoszczyznacebulakość wołowa
mąkamasłosól,
pieprzliść laurowymajeranekpapryczka chilliW jednym garnku gotuję
bulion wołowy na kości z
włoszczyzną. Jeśli ktoś chce aby wyszło taniej może ugotować go na
kostce rosołowej. Gdy
bulion będzie gotowy wyjmuję warzywa i kroję w paseczki.Flaki blanszowane zalewam wrzątkiem, gotuję około 10 minut, odcedzam, ponownie zalewam
wodą i gotuję 1,5 godziny.
Wodę, która wyparuje, uzupełniam ugotowanym wcześniej
bulionem.Gdy flaki będą miękkie wrzucam pokrojone warzywa i nadal gotuję. Na
maśle smażę
cebulkę pokrojoną w kosteczkę, na złoty kolor. Dodaję
mąkę i mieszam z
cebulką. Zalewam zimnym
bulionem, robiąc zasmażkę. Zasmażkę dorzucam do flaków z warzywami i przyprawiam. W moździerzu rozcieram
papryczkę chilli,
liść laurowy,
majeranek,
pieprz w ziarenkach i
sól. Ja lubię jeszcze dodać
paprykę wędzoną pikantną. Całość gotuje jeszcze chwilę i flaczki gotowe.