ßßß
zmora dzieciństwa, niechęć chodzenia do przedszkola, zielone coś:-wodniste, nieapetyczne, bez smakuNa szczęście, koszmar o złym szpinaku się skończył i wrócił od do łask na dobre.Dlatego dziś mam dla was przepis, który wykonuje bardzo często i który jest dobrym rozwiązaniem dla miłośników szpinaku, makaronu, zapracowanych i leniwych.SKŁADNIKI:-paczka makaronu penne-mrożony szpinak(450 g)-szklanka mleka-łyżka masła-szklanka jogurtu-czosnek-sól-pieprz-oliwa-bazylia-mieszanka kiełków(fasola mung, cieciorka, soczewica)-seler naciowyPRZYGOTOWANIE:Szpinak powinien być lekko rozmrożony, następnie należy rozgrzać masło na patelni i wrzucić na nie szpinak, przykryć i od czasu do czasu mieszać. Gdy puści całą wodę, dolać mleko i poczekać aż wyparuje, doprawić, wcisnąć czosnek i na sam koniec dodać jogurt.Na łyżce oliwy podsmażyć kiełki i drobno pokrojony seler naciowy. Makaron ugotować w lekko osolonej wodzie, po odcedzeniu przelać oliwą.