Wykonanie
Lubię jasne sytuacje. Lubię wiedzieć na czym
stoję. Lubię mówić co myślę. I niech inni też mówią.Prosto z
mostu, nawet jeśli będzie bolało. Jakoś przeżyję. Poukładany schemat ''in and out''.Szczerość to jednak towar coraz bardziej deficytowy.Równowaga w przyrodzie czasem szwankuje. Może lepiej zaczyć się w mysiej dziurze i przeczekać? Niech świat robi co chce.Gdyby człowiek tylko mógł przestać myśleć na chwilę...Byłoby prościej, po prostu.....

(2 bardzo duuuże porcje)4
jajkapół główki
sałaty masłowejduża
papryka250 g
pomidorków koktajlowych
czerwona cebulaogórek szklarniowy100 g zielonych
oliwekpuszka
czerwonej fasolipuszka
tuńczyka w zalewiegarść lisków świeżej
bazyliisól i
pieprzsok z połowy
cytryny3 łyżki
oliwy extra virginWarzywa myjemy.
Jajka gotujemy na twardo.Listki
sałaty osuszamy i układamy przy zewnętrznej krawędzi talerza , jeden przy drugim, tworząc obręcz.
Ogórka kroimy w plasterki i następnie w ćwiartki,
cebulę w piórka,
paprykę w paseczki.
Oliwki i
pomidorki dodajemy w całości- wszystko razem mieszamy w osobnej dużej misce, dodajemy posiekaną
bazylię, odsączonego
tuńczyka i odsączoną i wypłukaną
fasolkę.Dodajemy sok z połowy
cytryny i
oliwę, mieszamy, doprawiamy
pieprzem i
solą.Tak przygotowaną
sałatkę nakładamy do wewnątrz naszych obręczy z
sałaty.Ugotowane
jajka kroimy w ćwiartki i układamy z nich koronę na środku każdej porcji.Posypujemy świeżo zmielonym
pieprzem. Serwujemy od razu po przyrządzeniu.Pyszna, sycąca, zdrowa i pełna wartościowego
białka kolacyjka.Miłego wieczoru Wam życzę:)