Wykonanie
Kto powiedział, że na urodziny musi być tort? Ja działam instynktownie, dlatego gdy zobaczyłam łubianki pełne
polskich truskawek sprzedawane przez "babuszki" pod sklepem oraz naręcza
rabarbaru.. to przepadłam, a wraz z tym wizja dzisiejszego "
mężowego"
tortu urodzinowego lub chociażby
ciastka urodzinowego. Nie będzie "
Mężu" jadł nam
tortu,
póki ja gotuję, marsz marsz mi z kuchni ;PZamiast tego będzie
tarta- pomyślałam, taka śliczna z kratką, kojarząca się z beztroskim dzieciństwem, sukienkami w kwiatki, kompotem u babci i samymi sielskimi wspomnieniami. A, że "
mężu" wie, że jego Żona - szczególnie jeśli chodzi o gotowanie - nie zawiedzie zatem protestów nie było, a
tarta z talerza znikała, oj znikała.A
tarta z
mąki żytniej więc "odrobinę" mniej kalorii ;)200 gram
margaryny150 gram
cukru pudru400 gram
mąki żytniej4
żółtka2 łyżeczki
proszku do pieczenia25 dkg
truskawek świeżych50 dkg
rabarbarucukier puder do posypania1
jajko do posmarowania ciasta
Rabarbar obrać ze skórki, pokroić na plasterki. Następnie
mąkę,
cukier puder,
proszek do pieczenia posiekać z
margaryną. Dodać
żółtka, wymieszać, zagnieść ciasto, owinąć je folią spożywczą i włożyć je do lodówki na 30 minut. W tym czasie
truskawki pokroić na połówki i przesmażyć w rondelku,
potem wymieszać z
rabarbarem. Rozwałkować ciasto na tartę, wyłożyć formę, piec 15 minut w temp.180 stopni.Tartę można obciążyć kulkami ceramicznymi lub
ryżem. Upieczoną tartę wyłożyć masą
rabarbarowo-
truskawkową i
potem wyłożyć
ciastem wyciętym na kształt kratki. A kratkę posmarować rozbełtanym
jajkiem, aby się kusząco błyszczała.



Przepis bierze udział w akcji: