Aromatyczna zupa - krem z ziemniaków, marchewki i cebuli.

Wykonanie

Ta zupa powstała gdy eksperymentowałam z różnymi zupami kremami szukając takiego smaku i konsystencji, który nas zachwyci. Zupa jest pyszna, rozgrzewająca, pachnie czosnkiem, gałka muszkatołową, imbirem. Polecam na zimowe obiady.
Skła
dniki na 4 miseczki zupy:
olej - 3 łyżki,
cebula - 4 duże,
ziemniaki - 5 dużych,
marchewki - 4 duże,
czosnek - 4 ząbki,
mleko - 1 litr,
gałka muszakatołowa - ok. 1 łyżeczki,
imbir - 1 centymetrowy kawałek,
czerwona słodka papryka.
pieprz i sól do smaku;
Dodatki:
bagietka czosnkowa,
starty żółty ser,
uprażony słonecznik,
Jak zrobić: Wszystkie warzywa obieramy i kroimy mało starannie na mniejsze kawałki. Imbir ścieramy na tarce. Do garnka z dość grubym dnem (zupa lubi się przypalać) wlewamy olej, rozgrzewamy go i wrzucamy przyprawy: paprykę i gałkę muszkatołową oraz starty imbir. Szybko mieszamy i już w całej kuchni rozprzestrzenia się cudowny zapach! Do garnka wrzucamy też posiekaną cebulę - czekamy aż się zeszkli (nie może być chrupiąca), dodajemy pokrojone ziemniaki i marchewkę oraz czosnek. Wszystko smażymy kilka minut nieustannie pilnując, aby się nie przypaliło. Zmniejszamy ogień i do warzyw wlewamy mleko, możemy też dolać odrobinę wody, przykrywamy i gotujemy na małym ogniu do momentu aż warzywa będą bardzo miękkie, prawie rozgotowane. Zdejmujemy garnek z ognia, gdy zupa odrobinę przestygnie miksujemy ją na zupełnie gładką masę. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Ponownie podgrzewamy. Nakładamy do miseczek, na wierzch kładziemy odrobinę startego żółtego sera i uprażonych ziaren słonecznika. Podajemy z grzanką czosnkową. I gotowe! Smacznego!