Wykonanie
            Jabłka - uwielbiam je, 
mogę je jeść codziennie, ale ileż można jeść 
jabłka pod tą samą postacią? Naleśniki z 
jabłkami lub 
musem jabłkowym też się mogą kiedyś znudzić, ale ciasto z pysznymi, pachnącymi 
owocami nigdy mi się nie znudzi :) W sierpniu z uwagi na posiadanie bardzo dużej ilości 
jabłek w domu, przynajmniej raz w tygodniu robiłam jabłecznik, czasem były to dwa ciasta na tydzień - tylko dla mnie i głodomorka mojego :) Raz był to zwykły jabłecznik, innym razem z 
ananasem lub 
kakaową kruszonką, a dziś zaprezentuje moją ulubioną wersję - z 
budyniem.Przepis znaleziony w starej książce kucharskiej z pożółkłymi kartkami (te ksiązki pamiętające nasze prababcie są najlepsze:) lekko przeze mnie przekształcony.Składniki na ciasto:

- 2,5 szkl. 
mąki pszennej- 3/4 szkl. 
cukru- 3/4 kostki 
margaryny- 2 
jaja- szczypta 
soli- 1,5 łyżeczki 
proszku do pieczenia- 
cynamon- kilka dużych 
jabłek- 2 budynie, 
waniliowy lub 
śmietankowy ugotowany w mniejszej ilości 
mleka

Wymieszać 
mąkę, 
cukier, proszek, posiekaną 
margarynę i wymieszane 
jaja. Wyrobić gładkie ciasto i podzielić je na dwie części. Jedną z nich włożyć na pół godziny do zamrażarki a druga wyłożyć na formę wysmarowaną lekko 
margaryną i posypaną 
bułką tartą. Ciasto należy nakłuć widelcem i posypać odrobiną 
bułki tartej. Wyłożyć na to starte 
jabłka wymieszane z 
cynamonem i odciśnięte z nadmiaru soku. Na 
jabłka wyłożyć 
budyń - może być ciepły i na sam wierzch zetrzeć drugą część ciasta. Można również pokroić ciasto w paski i ułożyć w kratkę - ja zrobiłam w ten sposób, ponieważ nie lubię trzeć ciasta na tarce.Piec 50 minut w temp. 180 stopni.Gotowe posypać 
cukrem pudrem i już można zacząć zajadać się ciepłymi kawałkami pachnącej szarlotki:)Drugą część ciasta, która znajduje się na wierzchu można - według uznania - wymieszać z łyżką 
kakao.