Wykonanie
Propozycja, którą podaję powstała po zainspirowaniu się przepisem maxlewyPotrzebujemy:
* 5 kromek
chleba* 1
jajko* kawałek
kiełbaski lub frankfurterka* 2 plasterki
żółtego sera tostowego* 1 szklanka
mleka* szczypta
majeranku ,
tymianku ,
pieprz ,
sólChleb drobno pokruszyłam (a właściwie "podarłam", bo użyłam
chleba irlandzkiego, który odpowiada naszemu tostowemu, tylko jest bardziej "gąbczasty" - tu akurat to pasowało) i namoczyłam w
mleku. Następnie dodałam
jajko,
pieprz,
sól,
majeranek,
tymianek i dokładnie wymieszałam na gęstą masę.
Ser żółty pokroiłam w kostkę i również dodałam do masy, ponownie ją mieszając.Następnie pokroiłam frankfurterkę w półplasterki, które przekroiłam jeszcze na pół i dodałam do wcześniej przygotowanej masy. Ponownie wymieszałam. Uformowałam owalne kotleciki (można też okrągłe jak mielone) i rozłożyłam na blaszce wysmarowanej odrobiną
oliwy. Piekłam w temp. 200st przez 20m.Oczywiście można smażyć jak kotlety - ja nie smażę, więc upiekłam. Powstało sześć średniej wielkości kotletów, które podałam z
ryżem (akurat
ziemniaków nie miałam) i
pomidorami pokrojonymi w ósemki ze
szczypiorkiem i
jogurtem naturalnym.Kotleciki wyglądem i smakiem przypominają placki