Moja mama zawsze robiła to ciasto w sezonie truskawkowym.Jest to smak mojego dzieciństwa, który chciałabym przekazać dalej.Puszysty biszkopt muśnięty masą, truskawki i galaretka - to takie proste, czego więcej mi potrzeba?Przepis z domowej biblioteczki.Zapraszam :)Przepis:Biszkopt:5 jaj15 dag cukru15 dag mąki przennej5 dag mąki ziemniaczanej2 łyżeczki proszku do pieczeniaJajka ubijamy z cukrem na "sztywno". Do ubitych jajek przesiewamy mąki z proszkiem i wylewamy na wyłożoną papierem blaszkę. Pieczemy 30-40 minut, do uzyskania efektu "suchego patyczka". Biszkopt studzimy. W celu lepszego krojenia ciasta ostudzony biszkopt odrywamy od papieru. (Można dodatkowo obrócić górą do dołu).Masa:1/2 kostki margaryny (polecam Palmę z Murzynkiem)1 żółtko5 łyżek cukru pudru (jeżeli ktoś lubi bardziej słodkie masy można dosłodzić)Żółtko jajka będzie w przepisie używane surowe, należy jajko sparzyć. W tym celu albo zanurzamy jajko na około 30 sekund do gorącej wody, albo polewamy ułożone na sitku jajko delikatnym strumieniem gotowanej wody.Margarynę rozkręcamy z cukrem pudrem i żółtkiem na jednolitą masę. Masą smarujemy cienko nasz biszkopt. Należy go posmarować tak, aby zapobiec ewentualnemu uciekaniu galaretki w biszkopt. Czyli uważamy na boki ciasta, wypełniamy je dobrze masą.Dodatkowo potrzebujemy:około 1 kg świeżych truskawek2 galaretki truskawkowe (rozpuszczamy w 700 ml wody)Wykonanie:Biszkopt smarujemy masą (zwracając szczególną uwagę na boki, aby galaretka nie uciekała)Na posmarowanym masą biszkopcie dość ciasno układamy połówki truskawekNa to wszystko wylewamy tężejące galaretki i wkładamy do lodówki do całkowitego stężenia.