Wykonanie
Trochę 'przebojowo' zaczął mi się ten rok...(stąd moja nieobecność). Zaczynając od kradzieży zdjęć i przepisów z bloga, poprzez kilka nieudanych spraw aż po przymusową przeprowadzkę. Ale na szczęscie wszystko
póki co się prostuje,
mogę więc znaleźć trochę czasu na gotowanie :-)Chciałam zaproponować Wam dziś przepyszne ciasto, które zawsze pojawia się w moim rodzinnym domu na różne święta. kIedyś piekła je mama - dziś robimy to wspólnie :-)Składniki-4/5 szkl.
mąki-25 dag
margaryny-20 dag
masła-4 łyżki
śmietany-6
jajek (6
żółtek, 3
białka i 3
białka)-2 łyżeczki
proszku do pieczenia-1 szkl.
cukru pudru-4 łyżki
cukru-2 op.
orzechów włoskich-
powidła śliwkowe-1 puszka
mleka skondensowanego słodzonegoPrzygotowanie
Mąkę,
margarynę,
śmietanę,
żółtka,
proszek do pieczenia i
cukier zagnieść razem. Ciasto podzielić na 2 części i zostawić trochę na kruszonkę. Kruszonkę włożyć do lodówki. Ubić pianę z
białek (2 porcje po 3
białka + 2 łyżki
cukru) Jedną część ciasta wyłożyć na blachę (placek). Posmarować
powidłem śliwkowym (lub
agrestowym) i pianą z 3
białek. Pozypać pokrojonymi drobno
orzechami i kruszonką. Piec około 40 minut. Drugi placek zrobić w ten sam sposób.
Mleka skondendowane ugotować w puszcze przez 2 godziny (można zrobić to np, dzień wcześniej). Jeżeli nie ostygnie - nie otwierać.
Masło utrzeć i dodawać ostudzone
mleko ciągle mieszając. Posmarować jeden placek masą i przykryć drugim.
Smacznego :-)