Wykonanie

W niedziele musi być słodko. Dlatego u nas na
stole zagościł w biegu przygotowany włoski chlebek
bananowy Nigelli . Przepis pochodzi z książki "Włoskie inspiracje Nigellisima" Nigelli Lawson. Skradł moje
serce pysznym smakiem i tym, że nie zawiera laktozy, więc spokojnie moga go ze smakiem wcinać osoby uczulone na
mleko krowie. Do tego ma w sobie bardzo dobry tłuszcz -
olej rzepakowy, więc można się bezkarnie objadac tym smakołykiem :) Polecam :)Składniki:3 dojrzałe
banany150 mililitrów
oleju (w oryginalnym przepisie bezwonnego w moim rzepakowego,bo cenię go za składniki odżywcze)2
jaja od kur z wolnego wybiegu150 g
cukru175 g
mąki pszennej4 łyżeczki
kawy rozpuszczalnej2 łyżeczki ekstraktu
waniliowego1 czubata łyżeczka
sody oczyszczonej (w orginalnym przepisie 1/2 łyżeczki)szczypta
soliPrzygotowanie:1.
Banany myjemy, obieramy ze skórki, kroimy i rozgniatamy widelcem lub blenderem.2. Keksówkę o wymiarach 26 cm smarujemy
olejem i odstawiamy.3. Włączamy piekarnik i ustawiamy temperaturę 175° grzanie góra - dół.4.
Banany miksujemy z ekstraktem
waniliowym,
olejem i
solą.5. Następnie dodajemy
cukier i
jaja i miksujemy do połaczenia składników.6. Na koniec wsypujemy
kawę,
mąkę i
sodę oczyszczoną i miksujemy, aż składniki utworzą jednolitą masę.7. Ciasto przekładamy do keksówki i pieczemy w temperaturze 175°C przez około 50-60 minut do tzw. suchego patyczka.Z podanych proporcji mozna tez upiec muffiny - 12 sztuk, ale trzeba je piec w temperaturze 200°C przez około 20 minut.Chlebek, jest pyszny, słodki i sycący. W naszej szerokości geograficznej nazwiemy go raczej
ciastem. Świetnie sprawdzi się na słodkim śniadaniu i w
porze deseru.Smacznego :)