Wykonanie

Po długiej nieobecności wracam z pysznym i łatwym
chlebkiem :) Przepis pochodzi z świetnego bloga My New Roots z moimi zmianami.
Chleb jest ciężki, wilgotny, pełen
orzechów ziaren. I co ciekawe jest to
chleb bez
mąki!!!! Można dodać ulubione
orzechy,
suszone owoce, co kto lubi. Jest to
chleb wysokobłonnikowy i dość wysokokaloryczny, dlatego nie należy szaleć z ilością zjadanych kromek:) Osoby biorące
leki powinny zachować conajmniej godzinny odstęp po spożyciu tego
chleba, ponieważ śluzy zawarte w siemieniu lnianym mogą upośledzać wchłanianie
leków lub pierwiastków zawartych w lekach i suplementach diety. Mimo, że
chleb nie zmienił mojego życia (narazie!!!),
będę go piekła :)Składniki:1 szklanka pestek
słonecznika½ szklanki
siemienia lnianegogarść pestek dyni½ szklanki
orzechów ( u mnie mieszanka
migdałów,
orzechów ziemnych i włoskich)1 ½ szklanki
płatków owsianych ( u mnie mieszanka owsianych i jęczmiennych)2 łyżki n asion Chia ( ja nie dałam)4 łyżki nasion babki płesznik (nie posiadałam, więc dałam 10 łyżek zmielonego
siemienia lnianego)1 łyżeczka
soli morskiej1 łyżka
syropu klonowego ( u mnie
miód)3 łyżki
oleju kokosowego lub
masła stopionego ( u mnie stopione
masło)1 ½ szklanki
wodyMiód upłynnić. W misce wymieszać
wodę,
miód i stopione
masło. W drugiej misce wymieszać suche składniki. Mokre składniki przelać do suchych. Wszystkie składniki dokładnie wymieszać w dużej misce i odstawić na kilka godzin (co najmniej dwie, najlepiej na cały dzień lub noc), żeby napęczniało. P rzełożyć do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia. Masę ubić mocno ręką.Piec w 180 stopniach przez 20 minut, po czym wyłożyć
chleb z formy do góry dnem na blachę i piec kolejne 40 minut.
Chleb wystudzić całkowicie, inaczej będzie się kruszył przy krojeniu. Kroić cienkim
ostrym nożem.
Chleb najlepiej przechowywać w papierowej torebce.Smacznego! :)Aga